Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 4959 takich demotywatorów

Sąsiedzkie pogawędki –  "Schodzę klatką na dół żeby wynieść śmieci.Zbliżając się do skrzynek pocztowych mijamfaceta typowy sąsiad z przaśnym wąsem i-kubotem na stopie. Stoi z rękoma splecionymiza plecami i lekko pochylony do przodu gapisię w ścianę. Trochę zwalniam, a nawet możnaby powiedzieć, że się zatrzymuję, bo raz: myślęsobie, ze może np. zgubił się albo stracił bazę,a dwa że i tak muszę go przeprosić, żebyprzecisnąć się z tymi śmieciami dalej.Tymczasem facet, nie odwracając się do mnie iobserwując mnie jedynie kątem oka, zagaja:-PATRZY PANI JAKI SK**WIEL,po czym kieruje wzrok z powrotem na ścianę.Przybliżam się powoli dość niepewnie - staramsię wysunąć do przodu tylko głową, nogamipozostając w miejscu, w którym stałam. No ifaktycznie, na ścianie, za skrzynkami, siedzisporych rozmiarów pająk, ogromnypowiedziałabym, duży w **uj jak na pająka,który przechadza się po klatce - myślę. Facettymczasem przykłada do ściany cztery palce,zwierzę rusza przed siebie, włazi mu na tepalce i tam spoczywa, a on sam zdejmuje rękęze ściany, podkłada mi ją pod nos i mówi:-Z domu mi spierd*lił. Dwa piętra mi zszedł nadól, TAKI Z NIEGO, K*RWA, WĘDROWNICZEK"
W 2022 Iga po raz drugi wygrała Turniej w Rzymie. Na oficjalnej konferencji prasowej powiedziała wtedy, że jeśli kolejny raz uda jej się zwyciężyć w stolicy Italii, bardzo chciałaby dostać jej ulubione tiramisu... – Kiedy dzisiaj w pięknym stylu pokonała w wielkim finale Arynę Sabalenkę i odbierała swój puchar po raz trzeci, zerknęła do środka i lekko zawiedzionym głosem powiedziała: ""Jeśli wygram tu kolejny raz, chciałabym znaleźć tu prezent w postaci mojego ulubionego tiramisu. Wciąż czekam!!!"...Właśnie dlatego w marketingu tak ważne jest aby odrobić swoje zadanie domowe! WTAC
Źródło: ON THE MOVE
Albowiem istnieje coś takiego jak Nagroda Imienia Barbary Dex – Barbara Dex to piosenkarka, która reprezentowała w 1993 roku Belgię podczas ówczesnego Konkursu Piosenki Eurowizji. Jej piosenka Iemand als jij zajęła ostatnie miejsce, ale sama Dex została zapamiętana z czegoś innego - zaprojektowanej przez siebie żółtej, półprzezroczystej sukienki, którą komentatorzy oceniali jako przypominającą abażur.Zatem tak - nagroda imienia Barbary Dex przyznawana była od 1997 roku za najgorszy strój zaprezentowany podczas Eurowizji. Po 2019 roku zmieniono jej znaczenie na bardziej pozytywne, jako "najbardziej wyrazisty wygląd", a od 2023 roku po zmianie organizatora nosi ona nazwę "You're a Vision Award".Reprezentantem Polski, który otrzymał nagrodę, był Andrzej "Piasek" Piaseczny, reprezentujący nas na Eurowizji w 2001 roku z piosenką "2 Long", występując w bardzo fajnym futerku i zajmując 20 pozycję z 23 startujących.
Okazuje się, że zdjęcie - mem tak naprawdę od samego początku... było memem – Zdjęcie tak naprawdę było zaplanowaną inscenizacją i zostało zrobione w 2019 roku przez Karolinę Wojtas, a bohaterem słynnej fotografii jest jej młodszy brat, który faktycznie wtedy przystępował do Pierwszej Komunii, ale reszta historii jest już fikcją.— Karolina Wojtas często fotografuje swojego brata. Artystka uwielbia przesadę i groteskę. I bardzo często skrupulatnie reżyseruje swoje zdjęcia. Fotografia, która zmieniła się w mem, sama od mema pochodzi. Od kiedy Karolina Wojtas po raz pierwszy zobaczyła podobne zdjęcie, zapragnęła zrobić swoje, tylko jeszcze bardziej spektakularne. Na odpowiedni moment czekała prawie dekadę — opowiada o historii powstania zdjęcia Tomasz Szymański, twórca vloga Solo Show, pasjonujący się sztuką współczesną.Jak się okazało, laptop należał do dziadka, a pieniądze były specjalnie przygotowaną pod tę okazję. Karolina, autorka zdjęcia, pierwotnie użyła profesjonalnego, nowoczesnego aparatu, ale efekt nie był zadowalający. Więc powtórzyła zdjęcie przy pomocy starej cyfrówki, co dało efekt, jakby fotografia została zrobiona bardzo dawno temu. — Po 9 latach Wojtas wykonała wreszcie wymarzone zdjęcie i opublikowała je. Z biegiem lat stało się ono najpopularniejszą pracą artystki i zaczęło żyć własnym życiem — mówi Szymański.
A teraz czas na Roland Garros! –  00000009WTA1000ROMECHAMPIONPSInfosysbcDCIGASWIATEKMMXXIVMXXIVMMXMMXXIVINTERNAZIONALI BNL D'ITALIA
 –  No
0:14
 –
poczekalnia
Samica kangura może przespać się raz z partnerem i następnie zajść w ciążę za 3 lata, a później za 5, do tego może "zawiesić" ciążę na jakiś czas, a następnie ją wznowić od miejsca rozwoju zarodka, w którym się zatrzymał – Samice kangurów grają w ciążę jak w grę wideo
Tak właśnie sobie wyobrażałem koty syjamskie, zanim je zobaczyłem po raz pierwszy –
Źródło: filing.pl
poczekalnia
 –  bardzo dobry wpis Pana Piotra Korczarowskiego o eurowizyjnej degeneracji i zgadzam się z nim w 100%"Mój komentarz do kolejnej edycji finału Eurowizji:Cały świat wiedział, że Freddie Mercury był homoseksualistą. W zasadzie nikt chyba nie miał z tym problemu.Dlaczego? Bo Freddie był wybitnym piosenkarzem. I każdy pamięta jego występy w białej podkoszulce. Dlaczegopotrafił tak wyjść na scenę? Być może miało to jeszcze jakieś głębsze uzasadnienie, lecz ja odebrałem to tak, żeprawdziwy artysta nie potrzebuje żadnych atrakcji. To on jest atrakcją. Pojawia się na scenie i powala swymtalentem. Freddie potrafił śpiewać a cappella i radził sobie w każdych warunkach. Był prawdziwym, wybitnymartystą.Natomiast te miernoty, te ludzkie odpady, ta eurowizyjna degeneracja, ta bezczelna patologia, nie tylko nie mażadnego talentu, ale jego braki musi rekompensować skandalem. Musi prowokować i profanować, aby ktokolwiekchciał na nich w ogóle zwrócić uwagę.To piętno Herostratesa, znane i potępiane od czasów starożytnych, dziś w oczach hołoty i proletariatu bezwłasnego zdania, urasta do rangi ciekawostki, odkrycia, rozrywki i dobrej zabawy.Jeśli zatem bawi was kierunek, w którym poszła Eurowizja, to się bawcie, ale miejcie jednocześnie świadomość, żeto was klasyfikuje jako bezmózgi proletariat, pozbawiony wszelkiego wnętrza, wartości, kompasu moralnego iprzede wszystkim korzeni. Bo nasza europejska cywilizacja wyrosła wokół triady prawdy, dobra i piękna, ażydowska hucpa Eurowizji jest jej całkowitym zaprzeczeniem.Co jednak najgorsze, jest to czynione z premedytacją! To samo ma miejsce w Hollywood. Międzynarodoweżydostwo, które tam rozdziela kasę (ileż to skandali wybuchło, gdy jakiś aktor wskazał na nich palcem) inwestuje wjakieś beztalencia, albo przekupuje prawdziwych artystów (trzymając ich tym samym w ryzach), by brali udział wnacechowanej obrzydliwą ideologią hucpie, produkowanej przede wszystkim w celu zniszczenia starych wartości,takich jak tożsamość narodowa, życie rodzinne, tradycja, miłość, piękno, honor, godność, lojalność itd., aby nazgliszczach tego, co pozostało po ludzkości, zbudować "nowy, wspaniały świat". Ich świat. Ten rodem z piekłaHieronymusa Boscha.I tu pewnie część z Was będzie zaskoczona, że mówię, iż celem nie jest zysk, lecz niszczenie wartości. Otóżpieniądze są tu ledwie środkiem do celu, choć cel sam w sobie też przynosi duży zysk finansowy. Przedewszystkim chodzi jednak o władzę! Chodzi o ugruntowanie swej pozycji na świecie, w którym masy będą podatnena wszystko, co się im zaimplementuje.Stare wartości trzymają nas bowiem przy zdrowym rozsądku, który nakazuje odrzucać niektóre rozwiązania. Gdyjednak odbierzemy ludziom poczucie przynależności kulturowej i narodowej, gdy odbierzemy im ich wiarę izniszczymy całe wyobrażenie świata, opartego na tym co prawdziwe, dobre i piękne, wszystko nagle stanie sięrelatywne i do zaakceptowania. Takim ludziom będzie można wcisnąć każdy produkt, każde rozwiązaniespołeczne, każdą decyzję polityczną, bo pozbawieni tożsamości nie będą mieli do czego się odwołać, aby określić,czy to, co się im serwuje jest prawdziwe, dobre i piękne.Efekty widzimy już dziś, gdy np. rodzice nie ingerują w patologie serwowaną ich dzieciom, bo myślą, że to zapewnejest dla nich dobre. Ich jedynym punktem odniesienia do sytuacji jest zdanie innych. Jeśli zjawisko jest masowe, tojest akceptowalne.Takie same kryteria dotyczą prawdy. Ludzie, którym odebrano wartości, pozbawiono tradycyjnego wychowania,reglamentowano wiedzę, zniszczono naturalny, czasem nawet instynktowny odbiór świata, nie są w stanieodróżnić prawdy od fałszu, choćby była tak oczywista, jak nazwanie czarnego czarnym, a białego białym.Przykład? Ilu ludzi dało sobie wmówić, że mężczyzna może być kobietą i tak się do niego zwraca?Piękno też odgrywa wielką rolę w naszej cywilizacji, bo dzięki niemu odróżniamy prawdę od fałszu. Przez tysiącelat istnienia ludzkości odkryliśmy, że piękno leży w harmonii i proporcjach. Nawet dziś, gdy programujemymaszyny na odbiór piękna, uczymy je mierzyć nasze proporcje. Właśnie w ten sposób oprogramowanie potrafiwybrać z tłumu najpiękniejszych ludzi. My już tego jednak nie potrafimy. Teoretycznie możemy, ale w praktycejesteśmy w stanie zaakceptować każdą patologię, którą nam wcisną i dobrze opakują. Poddawani nieustannej,nachalnej propagandzie, jesteśmy w stanie uwierzyć, że nawet najgorsza pokraka ma coś w sobie, bo "o gustachsię nie dyskutuje".Swoją drogą, to zdanie też nam wmówiono. Jeśli bowiem komuś podobają się skrajnie otyli ludzie, to nie jest torzecz gustu, lecz chory fetysz! Seksualne zboczenie. Jako istoty żywe zostaliśmy bowiem zaprogramowani tak, bywiązać się z najsilniejszą i najzdrowszą jednostką, by wzbogacić swe geny. A jednak zabito w nas ten instynkt izastąpiono go rozwojem zboczeń. Po zniszczeniu kanonu piękna, czyli jak jeszcze raz podkreślam - kanonu siły izdrowia - zaczęto poszukiwać w nas zboczeń, których siłą jest popęd seksualny. Korzystając z tego potencjałuwyciągnięto z nas najgorsze i najbardziej chore myśli, by nadać im rangę odkrycia i uczynić z nich cel walki owolność. A jednak ludzie pragnący wolności wyrażenia tego, co czują i kochają w sposób naturalny, są najbardziejzniewolonymi jednostkami na świecie. O wolności mogą natomiast mówić degeneraci, profanatorzy, skandaliści iuzurpatorzy. Oni stoją w pierwszym szeregu międzynarodowej rewolucji, której celem - jak wcześniej powiedziałem- nie jest zysk w formie pieniądza, lecz władza absolutna. Władza nad bezmózgim stadem, któremu wszystkomożna wmówić, wszystko zaimplementować i wszystko z nim zrobić. A na koniec stado przyjmie te kryteria zawłasne..I to się dzieje na naszych oczach! Zobaczycie zresztą zaraz, co tu się pojawi w komentarzach. A wiem, że siępojawi, nie dlatego, że ktoś opłaci owych hejterów, lecz ze względu na ich tresurę. Im człowiek młodszy, tym gorzej,bo nie doświadczył nawet kilku lat wychowania. Został wytresowany jak zwierzę i teraz potrafi jedynie ujadać nato, czego nie rozumie. To mechanizm zaimplementowany właśnie takimi Eurowizjami, które sprzedawane sąpozbawionym tożsamości ludziom, jako igrzyska masowej rozrywki. A skoro masowej, tzn. że dobrej. I to też mamnadzieję, że już wyjaśniłem mówiąc, iż mało kto dziś potrafi rozróżnić dobro od zła, bo nie dysponuje żadnąmoralną busolą i dlatego podąża za stadem. Wnętrze takiego człowieka zostało wyjałowione i napełnionezdobyczami dywersji ideologicznej."2:33 PM 13 maj 202466,9 tys.WyświetleniaQu
Źródło: FB
poczekalnia
Dowcip nr 28 – Z notatnika taty Kazika. Hrabia długo zabiegał o spotkanie w groniekolegów z dzieciństwa. Po wielu staraniachudało mu się wreszcie znaleźć dzieńdogodny dla wszystkich i zaprosił dawnąpaczkę do swojego pałacu. Gdy już panowieweszli do salonu, hrabia powiedział;-Za kilka chwil przyjdę do was, tymczasemusiądźcie sobie, nie siadajcie tylko na tejstarej sofie.- Dlaczego?- Pełno w niej pluskiew.- Czemu więc jej nie wyrzucisz?- Próbowałem nie raz, ale te cholery wnosząją z powrotem.
Od roku czeka w tym samym miejscu, mijany przez setki przechodniów – Powód jest bardzo smutny.Właściciele kota zmienili miejsce zamieszkania i pozbyli się wszystkich niepotrzebnych rzeczy. Wśród nich znalazł się ich mały wierny koci przyjaciel…Wyjeżdżając, dawna rodzina kota zostawiła go właśnie na tym placu. Zwierzę biegło przez chwilę za odjeżdżającym samochodem, a potem wróciło na miejsce, gdzie widziało właścicieli po raz ostatni i z nadzieją czekało na swoich bliskich. Trwa wiernie na swoim posterunku do dzisiaj, jednak, niestety, do tej pory nikt po niego nie wrócił. To prawdziwy przykład wierności i lojalności.Może ta historia dotrze do okrutnych właścicieli i powodowani wyrzutami sumienia, wrócą po przyjaciela, który oddał im swoje kocie serce? Powód jest bardzo smutny.Właściciele kota zmienili miejsce zamieszkania i pozbyli się wszystkich niepotrzebnych rzeczy. Wśród nich znalazł się ich mały wierny koci przyjaciel…Wyjeżdżając, dawna rodzina kota zostawiła go właśnie na tym placu. Zwierzę biegło przez chwilę za odjeżdżającym samochodem, a potem wróciło na miejsce, gdzie widziało właścicieli po raz ostatni i z nadzieją czekało na swoich bliskich. Trwa wiernie na swoim posterunku do dzisiaj, jednak, niestety, do tej pory nikt po niego nie wrócił. To prawdziwy przykład wierności i lojalności.Może ta historia dotrze do okrutnych właścicieli i powodowani wyrzutami sumienia, wrócą po przyjaciela, który oddał im swoje kocie serce?
 –  OK AI,WYTŁUMACZMI CAKKI...鲷TŁUMACZĘ CITO JUŻ DZIESIĄTYRAZ DEBILUGOORSKY.PLFB.COM/GOORSKYPL
 –
poczekalnia
Andrzej - wykształcenie wyższe, przez całe życie wykładał na uczelni, hobby muzyka barokowa, wie wszystko ze swojej dziedziny i ciągle pogłębia swoją wiedzę, był w Nowym Jorku, raz wpadł z wykładem do Zamościa – Obie te osoby mają równy głos w wyborach STANTYmt)=y(r)et/h51020F(newtons)G F =E-BI (x,t) = All x-wt)dk BomON INCERTAINTYER THAN CONSTANT= 6.6 × 10-3034 = √xAX=√F/2६-Jε(t)dl - F/q = $8dl. (E+vxB)FazFALADAYCBאיקס
 –  441-21TAKE TTV
 – Niezwykłą scenę zarejestrowali inni podróżujący, którzy opublikowali nagranie w mediach społecznościowych. Anonimowa pasażerka została uchwytana w momencie, gdy wygodnie usadowiła się w schowku na bagaż, sugerując, że szykowała się do snu. Na nagraniu z pokładu słychać śmiech innych pasażerów, których zaskoczone reakcje wskazują, że spotkali się po raz pierwszy z taką sytuacją. Opisane wideo, jak donosi portal Onet Podróże, zdobyło ogromną popularność na platformie TikTok, gdzie obejrzało je ponad 5 milionów użytkowników. Na razie nie ujawniono tożsamości pasażerki, która zdecydowała się na sen w nietypowym miejscu. Nieznane są także motywacje, które skłoniły ją do wyboru schowka na bagaż zamiast spania w fotelu.
0:17
Reżyser Jimmy Burrows wysłał załogę na wycieczkę do Las Vegas, by ostatni raz zasmakowali bycia anonimowymi –
Pierwszy raz wspiął się na Mount Everest w 1994 roku i od tamtej pory wchodzi na tę górę o wysokości 8 849 m n.p.m. niemal każdego roku. Ma nawet przydomek "Everest Man" –  ATNALO SPLA SPORTIU
Spokojnie, statystyczne dziecko odwala podobny numer raz w tygodniu –  Właśnie przyszła do mnie córka ipowiedziała, że napiła się soczku z kuchni alebył jakiś niedobry. Nie wiedziałam o jaki sokjej chodzi bo my pijemy głównie wodę.Zeszłam z nią do kuchni żeby mi pokazałajaki to był sok i się okazlo, że wypiła moczmęża, który stał przygotowany do badania naszafce. Mąż zaraz wychodzi do lekarza nawizytę i miał wziąć ze sobą ten mocz. Mążma bardzo silne zapalenie pęcherza odjakiegoś czasu i teraz boję się, że córka wrazz jego moczem wypiła jakąś bakterię.Powinnam się martwić?