15 najciekawszych wiadomości z zeszłego tygodnia, które mogliście przegapić #38 (16 obrazków)
Ożywiono organizmy pochodzące sprzed kilkudziesięciu tysięcy lat
Dwa nicienie wróciły do żywych po bardzo długiej drzemce. Bezkręgowce wydobyto razem z próbkami gleby pobranymi do badań na Syberii. Zespół złożony z rosyjskich naukowców, we współpracy z uniwersytetem Princeton, ostrożnie wybudzał nicienie z drzemki, przez kilka tygodni zwiększając temperaturę w ich otoczeniu. Ku zdumieniu badaczy bezkręgowce ożyły i zaczęły się poruszać i żywić. Najnowsze odkrycie pozwoli naukowcom zgłębiać kolejne tajniki kriomedycyny, kriobiologii i astrobiologii. Odkryte nicienie zaś mogą zostać okrzyknięte najstarszymi żyjącymi organizmami i organizmami, które spędziły najwięcej czasu w stanie zamrożenia.
Alf powróci na ekrany telewizyjne
Wytwórnia Warner Bros. zapowiedziała rozpoczęcie prac nad nową wersją serialu „Alf”. Serial opowiadający historię futrzastego kosmity o ośmiu żołądkach i niepohamowanym apetycie na koty stanowi jedną z najbardziej kultowych serii lat 80. i 90. Miliony fanów Alfa na całym świecie otrzymają teraz szansę śledzenia kolejnych przygód swojego ulubionego bohatera. Co prawda nie ogłoszono jeszcze nazwy stacji, która wyemituje nową wersję serialu, ani nie ujawniono nazwiska nowego scenarzysty, ale władze Warnera wyglądają na mocno zmotywowane, by serial wyprodukować.
Francja zakazuje chamskiego podrywu
Władze Francji przegłosowały nowe prawo, które pozwala karać grzywną co mniej finezyjnych i bardziej natarczywych podrywaczy. Osoby, które w wulgarny lub zbyt prostacki sposób będą wyrażały swoje zainteresowanie drugą osobą albo dopuszczą się wręcz molestowania seksualnego, mogą otrzymać mandat w wysokości przekraczającej nawet 700 euro. Nie brakuje jednak krytyków nowej ustawy, którzy uważają, że rygorystyczne prawo zabije coś, co można nazwać „francuskim romantyzmem”. Obrońcy ustawy mają inne zdanie i twierdzą, że obelgi i zastraszanie to żaden romans i należy się przed nimi skutecznie bronić.
Mężczyzna żądał seksu od dostawcy jedzenia i zagroził wystawieniem negatywnej opinii restauracji, jeśli dostawca się nie zgodzi
Klient jednego z lokali z jedzeniem w mieście Nanchang w chińskiej prowincji Jiangxi najpierw pisał w wiadomości tekstowej do dostawcy, że ten powinien zostać na noc po przywiezieniu jedzenia. Wobec braku odzewu od dostawcy podwyższył ofertę, obiecując wystawienie restauracji pięciu gwiazdek i zapłatę za seks w wysokości 200 juanów (ok. 100 złotych). Dalsze milczenie dostawcy doprowadziło klienta do furii, więc zaczął grozić wystawieniem restauracji negatywnej opinii. Pracownik restauracji pokazał wiadomości swojemu szefowi. Ten skrzyknął pozostałych pracowników i razem weszli do mieszkania napalonego klienta. Tam nagrali filmik, na którym widać roznegliżowanego mężczyznę, którego pytają, czy na pewno jeden dostawca mu wystarczy.
Mucha spowodowała przedwczesne przewrócenie się klocków domina
Dwudziestu śmiałków z niemieckiego miasta Nidda pod Frankfurtem usiłowało pobić rekord świata w liczbie przewróconych kostek mini domina. Ich plany zostały jednak pokrzyżowane przez muchę, która usiadła na jednym z klocków i doprowadziła do przedwczesnej reakcji łańcuchowej. Wznoszona przez 2 tygodnie budowla rozsypała się, co nie znaczy jednak, że pewnych rekordów nie udało się pobić. Ponad 569 tysięcy kostek przewracało się przez 15 minut, a łańcuch, który udało się przewrócić, to najdłuższy przewrócony łańcuch w historii przewracania kostek domino.
Rządowa agencja przypomina, że zużytych prezerwatyw nie należy myć i używać ponownie
Amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) przypomniały co poniektórym o całkiem oczywistym fakcie, o którym przypominać się nie powinno. W tweecie opublikowanym na oficjalnym koncie CDC na Twitterze agencja przestrzegła przed praniem zużytych prezerwatyw i używaniem ich ponownie. W reakcji na tweet wielu użytkowników zachodziło w głowę, jak to w ogóle możliwe, że istnieją ludzie, którzy mogą prać prezerwatywy. Niewielu mniej zastanawiało się, ile razy można „przetwarzać” tę samą prezerwatywę.
Mężczyzna zjadł żywego kurczaka, bo nie chciało mu się czekać, aż kurczak się upiecze
Większości z nas zdarzyło się chwycić pierwszą lepszą rzecz z lodówki w oczekiwaniu na większy posiłek. Szczególnie łatwo chwytanie za pęto kiełbasy przychodzi w stanie wskazującym na spożycie. Ale założymy się o dobrego kebaba, że jeszcze żadne z was nie miało takiego gastro, by zjeść żywe zwierzę. A takiego głodu doświadczył pewien mężczyzna z miejscowości Kesamudram w Indiach, który wracał ze swoim kolegą z jakiejś imprezy. Mężczyźni kupili kurczaka na miejscowym targu, ale go nie donieśli. Ten bardziej głodny w pewnym momencie oskubał żywe zwierzę z piór i zaczął je jeść, zapijając lejącą się krwią. Świadkowie zdarzenia twierdzili, że był to makabryczny widok.
Komentarze Ukryj komentarze