Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Brakuje mi tamtych czasów, kiedy człowiek czuł się zupełnie wolny... – Czasów, kiedy pełnią radości było taplanie się w błocie i ciągnięcie dziewczyn za warkocz. Czasów, kiedy można było zostać bohaterem okolicy, jeśli zjadło się dwanaście kiełbasek i nie puściło pawia, zaś najtwardszych poznawało się po tym, że wracali do domu najpóźniej, mimo krzyków mamy. Ech, to były czasy! Plucie na odległość, rzucanie śniegiem w dzielnicowego, zabawa w kto dłużej wisiał na jednej ręce na trzepaku, łamanie desek na głowie niczym Bruce Lee... Te wszystkie wizyty na ostrym dyżurze, niedowierzanie lekarzy, gromki śmiech kolegów i późniejszy szacunek na osiedlu

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…