Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
To prawie cud, że nikt nie zginął podczas  awaryjnego lądowania rosyjskiego airbusa na polu kukurydzy! – Rosyjski Airbus A321, zaraz po starcie z moskiewskiego lotniska, zderzył się ze stadem mew, które uszkodziły poważnie oba silniki. Tak poważnie, że załoga podjęła decyzję o awaryjnym lądowaniu, 10 km od miejsca startu, na przypadkowym polu kukurydzy. Wszyscy z 234 pasażerów przeżyli, 29 osób trafiło do szpitala, ale większość została wypuszczona do domów. Pilot, 41 letni Damir Jusupow został okrzyknięty bohaterem Rosji, a jego czyn porównuje się do słynnego "cudownego" lądowania w rzece Hudson w USA w 2009, też po zderzeniu ze stadem ptaków
0:34

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…