Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  Wyjdę na sknere, skąpca i "zła ciotkę" alemuszę się poskarżyć i zapytać co robić i jakreagować?Chodzę z córką na wiejski plac zabaw kolonaszego bloku, jesteśmy na nim praktyczniedwa razy dziennie i za każdym razem mała maze sobą wodę w butelce i jakaś przekąskę typuzwykła sucha bułka, jakiś mus czy chrupki... naprzeciw tego placu mieszka rodzina z trójkadzieci, to że dzieci często są na placu czynawet ulicy obok placu same to inna sprawaale one dzień w dzień dosłownie WYMUSZAJĄ"jedzenie" i jak z początku dzieliłam się z nimitak powoli zaczyna mnie to irytować zwłaszczapo tym jak najmłodszy chłopiec wczorajUKRADŁ mojej córce butelkę z wodą ze stolikana którym ja postawiłam gdzie gdy zapytał czymoże to stanowczo odnowiłam żeby się jejnapił- wiadomo, że z jednej butelki obce dziecipic nie powinny.Jak reagować, matka nie raz widziala jak dziecizebrały o sucha bułkę od nas czy zwykłegochrupki kukurydzianego i nic z tym nie robi...Odmawiać? Dzielić się? Jak reagować?Tamte dzieci są "brudne" ale nie widać aby były"zaglodzone"...

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…