Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Kupiłem mieszkanie, nie na kredyt, tylko za pieniądze, które zbierałem ponad 7 lat – Wszystkiego sobie odmawiałem, bardzo oszczędzałem i żyłem nad wyraz skromnie. Wynajmowałem mieszkanie i w końcu starczyło mi pieniędzy aby kupić sobie kawalerkę. Bez mam, ojców i kredytów. Ale jakoś w ogóle się z tego nie cieszę. Przez tyle lat nie żyłem, tylko istniałem. Jakby całym sensem mojego istnienia było kupienie mieszkania. No kupiłem to mieszkanie.I co dalej? Teraz na samochód mam odkładać i znowu na wszystkim oszczędzać? Już mi się nie chce. Zacząć imprezować, cieszyć się życiem? Też mi się nie chce, bo już jestem na to za stary Wszystkiego sobie odmawiałem, bardzo oszczędzałem i żyłem nad wyraz skromnie. Wynajmowałem mieszkanie i w końcu starczyło mi pieniędzy aby kupić sobie kawalerkę. Bez mam, ojców i kredytów. Ale jakoś w ogóle się z tego nie cieszę. Przez tyle lat nie żyłem, tylko istniałem. Jakby całym sensem mojego istnienia było kupienie mieszkania. No kupiłem to mieszkanie. I co dalej? Teraz na samochód mam odkładać i znowu na wszystkim oszczędzać? Już mi się nie chce. Zacząć imprezować, cieszyć się życiem? Też mi się nie chce, bo już jestem na to za stary

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…