Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 16 takich demotywatorów

 –
Na tym tle Hołownia wręcz błyszczy –
0:36
Jak się pisze „pies” po angielsku? –
0:10
 –  Jakimowicz wyleciał z TVP, zanieetyczne zachowania iwypowiedzi. Trzeba być mistrzem,aby wylecieć z burdelu za kur..stwo.
Codziennie po 10-12 godzin w pełnej gotowości. Ratuje tych co zasłabli, jak też pijanych Januszy. On się nie zastanawia, On działa. Ryzykuje własne życie. Za 1900 netto. Jeśli zwróci uwagę za nieodpowiedzialne zachowanie w wodzie, jest wyzywany. – I to nie on zostaje okrzyknięty "bohaterem". Bohaterem zostaje policjant, zarabiający 2 lub 3 razy tyle, bo wyciągnął z wody dzieciaka który odpłynął trochę za daleko. Zapewniam, że policjant nie jest aż takim ryzykantem, który by się rzucił w głębokie morze aby kogoś ratować. Ale to On dostaje premie, nagrody i odznaczenia, i błyszczy w świetle kamer.A o ratownikach nie mówi nikt... Dlatego ja coś wam powiem - robicie świetną robotę, bardziej przydatną od  wszystkich "niebieskich". Szanuję waszą pracę i uważam, że te nagrody powinny trafiać do was, a nie do nich. Tak byłoby sprawiedliwie.
Po co kolejny środek czyszczący?Chłopie, to już się błyszczy! Przestań już... WOW! –
 –
Tylko ta nauka, która zabolinie idzie w las –  Dzień dobry. Chciałem zwrócićodkurzacz, który kupiłem u państwatydzień temuCo się panu nie spodobało?Przekażemy producentowi.- Wszystko jest ok, tylko już niepotrzebuję odkurzacza.Po tym jak 3 razy zassal kota,ten się nauczył obsługiwać szmatę,miotlę i szufelkę i dom aż błyszczy...
Nie to co teraz - pozorujące sprzątanie sterowane smartfonem –  Dzień dobry. Chciałem zwrócić odkurzacz,który kupiłem u państwa tydzień temu.Co się panu nie spodobało? Przekażemyproducentowi.Wszystko jest ok, tylko już nie potrzebujęodkurzacza. Po tym jak 3 razy zassał kota, tensię nauczył obsługiwać szmatę, miotłę i szufelkędom aż błyszczy
To coś za bardzo błyszczy – Muszę to zamordować!
O jejkuuu, jak to błyszczy! – Muszę to zamordować!

Pochód

Pochód –  Idą, idą, idą, idą!...Jeden z pałą, drugi z dzidą.A ten trzeci nago leci;To pedofil (kocha dzieci).Idą, idą światłe tłumy;Racjonalne ich rozumy.Towarzyszka racę cisła,No i proszę: Wisła błysła!(...)Idą, idą światłe tłumyPełne wyzwolonej dumy.Wisła błyska, wolność błyska;Przyłączajcie się ludziska!Jest wesoło, wszyscy radzi;Nasz legionik tłum prowadzi.Gdy faszystów trzeszczą kości,Brzmi więc .Idą… Gołe cycki skaczą,Gdy na haju coś majaczą.Idzie więc ku wielkiej zmianie;Darmo gardło drzesz, plebanie!Ku wściekłości wszystkich księżyNikt postępu nie zwycięży.Szczytem jego i kulturyJest zaś powrót do natury.A w naturze, naturalnie,Jest i homo i analnie.I od żłóbka aż po rentęPrawo do skrobanki – święte!Nie powstrzyma nic antify,Droga wolna dla manify!Chmura gazu łzy wycisła,Ale znowu Wisła błysła!Nie zapłaci nikt mandatuJak nie będzie konkordatu.Z drogi, bo złamiemy kości!Pochód wolnej trwa miłości…Naprzód, naprzód tolerancjo!Precz dewocka arogancjo!Oj, różańcem nie prowokuj…A masz w pysk! – i święty spokój.Idą, idą światłe tłumy;Trzęsą się katolskie bzumy.Wśród kościołów marsz się wije.Multi-kulti niech nam żyje!Nikt nie będzie pytał czemu?Gdy nie będzie po Bożemu.Los poprawi się kobiety,Gdy tu staną minarety…To przeżytek orzeł biały;W tęczy nasze ideały.No i w gwiazdach, oczywista…Kto jest przeciw – ten faszysta!Na paradzie już ruchomaJest platforma vel Sodoma.Gdzie katolskich miast ostępy,Postęp czyni więc postępy.Znak odwróconego krzyża –To Gomora też się zbliża.Ciała z ciałem pomieszanieTo postępu szczytowanie!Widać hasło pełne racji:„Dać dotacje dla dewiacji!”Słychać głosy z toalety:Dać nam także parytety!Chcemy dotowania bułek,Sex-oświaty i pigułek! –Krzyczy buzia pełna pryszczy.A tam znowu Wisła błyszczy…Burza mózgów i pomysłyJakby wprost z błyszczącej Wisły;Fajnie się pieniądze dzieli,Nie pytając właścicieli…Łatwiej zamiast zarabianiemZająć się podatkowaniem;W końcu „neutralne” państwoZniesie „nierówności draństwo”:Zaradnego zysk – dla lenia!Cham w etyka się przemienia,A chłop w babę, baba w chłopa…Idą!... Prawie już Europa.„Gender to nauka ścisła!”Patrzcie! – znowu Wisła błysła;Znowu nam się powieść możeTeraz w Wiśle jak w jeziorze…Tłum jak stado znów się kładzieTak jak wtedy, w Tyberiadzie…Czas jak woda szybko płynie;Nie zmieniają się wciąż – świnie.
Nie miałbym nic przeciwko, aby taki wierszyk znalazł się w Elementarzu –  Ale jabłka! Są bez plamki!Chiński czosnek Można je oprawić w ramki!Przy stoisku :: warzywami Kupmy te jabłuszka, Stachu!stoi Krysia ! kolegami - - Takie jakieś bez zapachu.patrzy wokół zachwycona - A że pięknie wyglądają, rozprawi jak szalona.pewnie lepiej Się sprzedają.Czosnek, niczym na obrazku! Lecz jabłuszka bez robaczkówCzosnek chroni od zarazków. są jak lasek bez zwierzaczków.Co ty, Kaziu? Ja nie mogę!I co z tego? N' dWolę polski od chińskiego.czymś Je sypią l pryskają,Patrzcie, skąd jest ta salami więc robaczki uciekają.Błyszczy się. jak malowana! aleCzymś jest pewnie posypanaO! Truskawki! Też z daleka! - Trochę trują-Kupmy chociaż 10 deka! - Wiesz, Krysieńko, co zrobiSą Pożywne, smaczne. zdrowe Obok w sklepie coś kupimy.Takie jakieś plastikowe.
Źródło: własne zdjęcie
Kobieta nie jest spocona – Kobieta błyszczy
Jejku, ale to błyszczy – muszę to zamordować
Nadzieja błyszczy – w sercu durnia

1