Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 42 takie demotywatory

 –
Ojej, to oburzające! Pomyślcie tylko, jakie straszne konsekwencje będzie miała likwidacja etatów kapelanów – Na przykład:... yyy... ten... no... hmm... Etaty kapelanów do likwidacji? Są nie tylko wpolicji i wojsku, ale i w skarbówce13 kapelanów pracuje w oddziałach Krajowej Administracji Skarbowej w całym kraju. Są też wsłużbach mundurowych. Tylko część z nich pracuje społecznie - pisze "Gazeta Wyborcza". PosełBartosz Romowicz (Trzecia Droga) uważa, że ich etaty powinny zostać zlikwidowane.FATMANHP2 82www1619ALEHE
Wzrost etatów tłumaczono przygotowaniami do realizacji Krajowego Planu Odbudowy, z którego wciąż nie dostaliśmy nawet złotówki –  11:48Hom
Matka z trójką dzieci vs. początkujący nauczyciel. Kto dostanie więcej? Ten komentarz zapoczątkował dużą burzę w internecie. Odpowiedział sam premier – Na postawione w tytule pytanie odpowiedział Michał Przybylak, ekonomista i wiceprzewodniczący wielkopolskiej Nowoczesnej. Założył on, że dojdzie do podniesienia 500+ do 800+ i uwzględniając możliwe ulgi, postawił taki wniosek: Niepracująca matka trójki dzieci w przyszłym roku dostanie od państwa z różnych programów od 3552 do 3866 zł, czyli więcej pieniędzy niż początkujący nauczyciel , urzędnik czy pracownik socjalny za prace. Wsparcie bez pracy nie powinno być większe niż wartość pracy! Te słowa wywołały oburzenie do tego stopnia, że głos zabrał premier Mateusz Morawiecki, odpisując mu: Proszę Pana, po to mamy dwoje uszu i jedne usta, abyśmy dwa razy tyle słuchali, co mówili. Niech Pan nie obraża kobiet, które w pocie czoła pracują wychowując dzieci. Nigdy nie jest za późno na lekcje szacunku i pokory. No i rozpętała się burza, głos w sprawie zabrał popularny działacz PiS Oskar Szafarowicz, dodając: - Matka trojga dzieci jest w takim sensie „niepracująca", że jej dzienna aktywność dalece przekracza kodeksowe 8 godzin etatu. To praca na 2 albo nawet 3 etaty - trudna, ale przynosząca satysfakcję, wdzięczna i piękna. Jedna z komentujących kobiet dodała: - Suma wszystkich otrzymywanych świadczeń socjalnych nie powinna nigdy przekraczać minimalnego wynagrodzenia za pracę w wysokości netto. A wymienieni pracownicy budżetówki też mają dzieci, zarabiają grosze, a jednak mają na tyle godności i honoru, żeby utrzymywać swoje dzieci ze swojej pracy, a nie szukać wymówek, żeby tylko nie pracować. Ja też mam kogo utrzymywać, nie chce mi się utrzymywać dodatkowych 3 "bombelków" kogoś, komu nie chce się pracować. W sumie temat zszedł z nauczycieli i ich niskich zarobków, a wszedł na to, jak on śmie mówić, że matka to nie praca. Jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie? Michał Przybylak@michaprzybylakNiepracująca matka trójki dzieci w przyszłym roku dostanie od państwa zróżnych programów od 3552 do 3866 zł, czyli więcej pieniędzy niżpoczątkujący nauczyciel, urzędnik czy pracownik socjalny za prace.Wsparcie bez pracy nie powinno być większe niż wartość pracy!ACTIV1+1KITTI:wwww.
- Zaczęliśmy rozdawać fikcyjne etaty –  PROTESTUWPKEPWYERQMFNOWApap261POLSKA
 –  Na fikcyjneetaty.Bo my jesteśmydwie pozostałesiostry premiera.Po co tu panieprzyszły?
A ty, zdrowy facet, siedziszw prokuraturze całymi dniamii przekładasz papierki?! –
 –  Był sobie Janusz była Grażyna, mieli trzy córki jednego syna. Janusz był w łóżku niezlym ogierem trunków wszelakich był koneserem a że od zawsze pracował zdalnie, toteż rodzince żyło się marnie. Janusz od dawna ciągnie z opieki, ma na ubrania, jedzenie, leki. Co go obchodzi jakaś tam fala? On jest szczęśliwy, żyjąc z socjala. Inne ma zdanie sąsiad Janusza ten co, co rano do pracy rusza. Sąsiad pracuje na dwa etaty ma dom w kredycie, auto na raty, jeśli zarobi więcej niż musi fiskus nadwyżkę z niego wydusi. Janusz problemów takich nie miewa, leżąc w swym łóżku, leniwie ziewa. Dopóki rządzi „Zbawca Narodu" jego rodzina, nie umrze z głodu. Takich jak Janusz jest u nas wielu pomogli władzy w dojściu do celu. Dzięki tej wladzy, ich tanim chwytom wszyscy płacimy dziś pasożytom.
„Czy wiesz co to są Święta Bożego Narodzenia? – Czy wiesz, że dom to nie muzeum ani laboratorium? Nie trzeba polerować każdego eksponatu ani dezynfekować każdego miejsca, bo sprzątasz przecież codziennie.Czy wiesz, że stół wcale nie musi obfitować w bogactwo potraw, tak jak byś gotował i jadł tylko raz do roku? Czy wiesz, że nie musisz mieć idealnie ułożonych loków? Czy wiesz, że choinkę najfajniej ubiera się wspólnie a pod nią wcale nie muszą leżeć najdroższe prezenty kupione na kredyt, który później przez rok będziesz spłacał co miesiąc odmawiając sobie czegoś, czy pracując na dwa etaty? Czy wiesz to wszystko? Boże Narodzenie to święta miłości. Czas, który spędza się z bliskimi sercu i to powinno być najważniejsze ... Czas dla nich... Dobre słowo, uśmiech a nie zgorzkniała mina i malujące się na twarzy zmęczenie.Tak bardzo dziś święta robimy na pokaz zapominając, co jest ich istotą.”Katarzyna Pych, Anioł do wynajęcia
 –  Babka w pracy powiedziała mi, że opuściła swojegopierwszego męża, ponieważ nie płacił 100% rachunków.Facet chciał podzielić opłaty 70/30.Teraz ona pracuje na dwa etaty.Zgaduję że już nie ma problemu z rachunkami.
 –  W latach 90. moja mama pracowała nadwa etaty, żeby utrzymać mnie i mojąsiostrę.
Nie ma rzeczy niemożliwych, kiedy kłamiesz –
 –
Dzięki jej wysiłkowi, syn Tyron dostał szansę spełniania marzeń, a w 2016 roku został mistrzem UFC wagi półśredniej – O Pani Woodley głośno zrobiło się w 2018 roku, gdy Tyron pokonał "pyskatego" Darrena Tilla. Anglik uwielbiał prowokować swoich rywali, ale wymiękł, gdy... po walce przytuliła go mama przeciwnika. Tak po prostu, uznała, że warto pocieszyć człowieka, który właśnie przeżywa porażkę.Jakby tego było mało, w kolejnym starciu Tyron stracił pas mistrzowski, ponosząc klęskę z Kamaru Usmanem. Pani Deborah nie żywiła urazy do człowieka, który pokonał jej syna. Po walce pogratulowała mu zwycięstwa i przyznała, że to on jest teraz mistrzem, więc powinien być z siebie dumny
Instytut rozpocznie funkcjonowanie z dniem 22 lutego 2021 roku. Co o nim wiemy? Kierownictwo, skład, siedziba, wielkość budżetu? Nic, absolutnie nic. Wygląda na to, że jego głównym celem będzie sasinowanie naszych podatków –  Marcin Tyc@MarcinTycDziś @MorawieckiM utworzył nową jednostkę budżetową Instytut De Republica. Znowu etaty, stołki, diety, uposażenia i nagrody. Co to ma być? Dziennie umiera kilkaset osób. Były Minister Zdrowia wyłgał się od odpowiedzialności. Andrzej na nartach, szpitale widmo, a Mateusz tworzy...
Pamiętajmy o tym! –  Czy wiesz co to są Święta Bożego Narodzenia? Czy wiesz, że dom to nie muzeum ani laboratorium? Nie trzeba polerować każdego eksponatu ani dezynfekować każdego miejsca, bo sprzątasz przecież codziennie.Czy wiesz, że stół wcale nie musi obfitować w bogactwo potraw, tak jak byś gotował i jadł tylko raz do roku? Czy wiesz, że nie musisz mieć idealnie ułożonych loków? Czy wiesz, że choinkę najfajniej ubiera się wspólnie a pod nią wcale nie muszą leżeć najdroższe prezenty kupione na kredyt, który później przez rok będziesz spłacał co miesiąc odmawiając sobie czegoś, czy pracując na dwa etaty? Czy wiesz to wszystko? Boże Narodzenie to święta miłości. Czas, który spędza się z bliskimi sercu i to powinno być najważniejsze ... Czas dla nich... Dobre słowo, uśmiech a nie zgorzkniała mina i malujące się na twarzy zmęczenie.Tak bardzo dziś święta robimy na pokaz zapominając, co jest ich istotą.~ Anioł do wynajęcia.
Tak odchodzi powoli historia radia,które znamy.... –  Dziennikarze Trójki usuwani z anteny bez uprzedzenia? "Pracuję tam 35 lat, czegoś takiego jeszcze nie było" Dowiedzieliśmy się o zmianach 5 min przed wejściem na antenę. Przyszedł człowiek i zaczął puszczać muzykę — opowiada nam Michał Olszański. — Myśleliśmy o tym, że na Kubę odbywa się polowanie, że mu nie pozwolą reaktywować Trójki. I tak się stało — komentuje Piotr Baron, który nie wie, czego może spodziewać się dziś, po przyjściu do radia. Swoją audycję ma o godz. 19.00. Nie udało nam się skontaktować z rzeczniczką Polskiego Radia, ani z przedstawicielką Agencji Promocji PR, której, jak ustaliliśmy, nie ma dziś w pracy.

Sławomir Mentzen pięknie i zwięźle podsumowuje cały ten cyrk związany z wyborami

 –  Sławomir Mentzen7 godz. · Wprowadzanie wyborów korespondencyjnych zaczęło się groteskowo, od wolty Jarosława Gowina, który głosował przeciwko nim w Sejmie, namawiając jednocześnie swoich posłów do ich poparcia. Dzięki temu prostemu trickowi Gowin odwrócił sytuację o 360 stopni i pozwolił trafić ustawie do Senatu. Od razu było wiadomo, że przez miesiąc Senat ustawy nie wypuści, więc będzie ona głosowana ponownie w Sejmie na trzy dni przed wyborami. Normalny człowiek stwierdziłby wtedy, że nie da się w trzy dni zorganizować wyborów, ale nasi rządzący wyrastają ponad przeciętność ludzi normalnych i wiedzą lepiej.Jacek Sasin zarzekał się, że wybory będą zorganizowane 10 maja na tip-top. Każdy szczegół zostanie dopięty, wszystko zostanie przeprowadzone perfekcyjnie i nie widać na horyzoncie żadnych zagrożeń. Jego zastępca, wiceminister Artur Soboń tłumaczył nam, że zabezpieczenia kart do głosowania będą dalej idące niż w tradycyjnych wyborach. Wszystko miało być gotowe na 10 maja.Przygotowania ruszyły z kopyta. Najpierw zmieniono prezesa Poczty Polskiej i zastąpiono go wiceministrem obrony. Jak powszechnie wiadomo, jeżeli organizacja nie działa, to trzeba jej na stanowisko kierownicze dać wojskowego. Działało za Sanacji, działało za Jaruzelskiego, teraz też musi zadziałać. Nowy prezes ruszył z ofensywą mocno i zdecydowanie. Poczta Polska wysłała w nocy maila do samorządów z poleceniem wydania spisu wyborców. Mail podpisany był "Poczta Polska" i nie różnił się wiele od wiadomości od nigeryjskiego księcia proponującego interes życia. Samorządowcy, ku zdumieniu naszej władzy, wyrzucili maila do spamu i gromadnie odmówili wzięcia udziału w tym interesie.Równolegle zaczęło się szukanie frajera, który przyjmie zlecenie druku kart wyborczych na wybory, które dopiero mają otrzymać wątpliwą podstawę prawną. Gdy PWPW wykręciła się problemami technicznymi, trzeba było szukać na rynku. No i oczywiście polscy przedsiębiorcy wiedzący doskonale czym kończy się dogadywanie się z politykami PiS i urzędnikami na gębę zlecenia się nie podjęli. Odważyła się dopiero niemiecka firma, mająca poczucie bezpieczeństwa z powodu ochronnego parasolu rozłożonego nad niemieckimi firmami przez poważne państwo niemieckie.Druk szedł aż furczało, PKB rosło. Glapiński drukował pieniądze, Sasin świetnie zabezpieczone karty wyborcze. Poszło tak rewelacyjnie, że najpierw wyciekły wydrukowane karty wyborcze a następnie w świetnej jakości ich wersja cyfrowa gotowa do druku i edycji. Każdy mógł teraz wydrukować sobie swój zestaw kandydatów i rozrzucić po ulicy lub wrzucić sąsiadom do skrzynki pocztowej, co zresztą w wielu miejscach się wydarzyło.W międzyczasie cały PiS rzucił się do korumpowania posłów opozycji. Czego to im nie obiecywano. Posady wiceministrów, etaty w spółkach Skarbu Państwa, dla posłów, ich rodzin i współpracowników. Roztaczano miraże wspaniałej kariery w stylu Adama Andruszkiewicza. Z drugiej strony grożono posłom Gowina utratą pracy przez ich rodziny i współpracowników. Swoją drogą, jak mi jeszcze raz ktoś powie, że spółki Skarbu Państwa mają przede wszystkim zapewniać Polsce strategiczne bezpieczeństwo, a nie miejsca pracy dla tej hydry nienasyconej ich dzieci, żon i matek, to zabiję go śmiechem.W tak wesołych nastrojach skończył się nam długi weekend. Do wyborów zostały jakieś cztery dni, gdy dalej nie było ustawy na podstawie której można by je przeprowadzić, gdy nie było też przepisów na podstawie których można by przeprowadzić wybory tradycyjne. Wtedy to, w tych nieoczekiwanych przez nikogo okolicznościach, Jacek Sasin przyznał wreszcie, że przeprowadzenie wyborów 10 maja może być trudne. Aby się upewnić, czy Sasin nie ściemnia, Marszałek Sejmu Elżbieta Witek wysłała wczoraj oficjalne zapytanie do PKW, czy zorganizowanie przez PKW wyborów w dniu 10 maja jest możliwe. Tak. PiS najpierw przepchnął ustawę pozbawiającą PKW możliwości przeprowadzenia wyborów, a następnie się zapytał, czy ta da radę zrobić jakieś wybory.PKW oczywiście odpowiedziała, że na cztery dni przed terminem, nie mając podstawy prawnej - ustawy i rozporządzeń, kart do głosowania, komisji wyborczych i wielu innych elementów nie da się przeprowadzić wyborów.Nie wiem jak was, ale w ogóle mnie nie dziwi, że zupełnie oczywiste sytuacje ciągle zaskakują naszych rządzących. Mówimy przecież o ludziach, których zaskoczyły obchody 100 lecia odzyskania niepodległości przez Polskę i na ostatnią chwilę próbowali na rympał przejąć Marsz Niepodległości. Mówimy o ludziach których zaskoczyło 100 lecie Bitwy Warszawskiej i przez 5 lat rządów nie byli w stanie zbudować nic co by tę kluczową dla polskiej historii bitwę upamiętniało. Żyjemy w kraju, gdzie co roku w grudniu telewizja tłumaczyła widzom, że zima ponownie zaskoczyła drogowców.Żyjemy w kraju, który w środku największego od dekad kryzysu gospodarczego, postanawia sobie urządzać cyrk z wyborami prezydenckimi i dorzucić do nich jeszcze wybory parlamentarne. Bo nic tak nie pomaga w kryzysie gospodarczym jak kryzys polityczny i konstytucyjny. Powinienem w sumie już dawno do tego przywyknąć, ale jakoś i tak mnie to boli.Do wyborów zostały trzy dni i jedenaście godzin. Nie ma ustawy, nie ma komisji, nie ma kart wyborczych. A co jest? Cyrk jest.
 –  Spotted: Olsztyn	7 godz. - G	Spotter Z racji tegoș Ze drugi bombelek jest w drodze to szukam dodatkowej	pracy. Pracuję obecnie na ochronie w systemie 12/24, więc chciałbym coś	dorobić w wolnym czasie Którego mam až nadto. Posiadam prawo jazdy kat.	B, uprawnienia na wózki od I do III WJO- Przywieź, wywieźć, pozamiatać?	Nie ma problemu, byle praca była e Jeśli ktoś coś to proszę o namiary	Pozdrawiam	53	125 komentarzy 3 udostępnienic	Lubię to!	Komentarz	Udostępnij	—Albo odwrotnie, typ człowieka który nie ogarnia i	szuka ucieczki w pracę. A poprostu nazwać to chęć szukania	dodatkowego etatu. Znam taki przypadek, co 3 etaty, aby	tylko w domu żonie nie pomagać i dziećmi sie nie zajmować.	Przykro mi Odpowiedz 5 godz.	13	Magdalena	—Mając kobietę i dziecko i drugie w drodze. i	pracujac 12/24 i masz czas •nadto"Q To może wez jej pomóż,	posprzątaj, pozmywaj,umyj podłogi, v,'ynieś śmiecie a nie	cwaniaczku uciekasz w pracę,	Lubie to! • Odoowiedz 6 aodz.	70
Parka z Instagrama zorganizowała zbiórkę pieniędzy na pokrycie kosztów wakacji w Afryce, bo sami nie wyobrażają sobie jak można pracować, a na razie żyją na utrzymaniu matki dziewczyny, która musi pracować na dwa etaty – "Niektórzy powiedzą nam żebyśmy znaleźli pracę, jak inni, i przestali żebrać. Ale kiedy ma się taki wpływ na życie innych, znalezienie pracy nie jest rozwiązaniem""W tej chwili utrzymuje nas moja mama, pracuje na dwóch etatach i sama dla siebie niemal nic nie ma."