Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 327 takich demotywatorów

poczekalnia
Ponieważ każdy pacjent był w izolacji, dozorca postanowił zostać posłańcem, aby codziennie przekazywać informacje o kolejnych dziełach LEGO – Mężczyzna jest dozorcą na oddziale transplantacji szpiku kostnego, ale jest także przyjacielem wielu osób. Zaprzyjaźnił się z 7-letnim pacjentem, który zawsze bawił się klockami LEGO. Zauważył również innego chłopca po drugiej stronie korytarza, który także uwielbiał budować z klocków LEGO. Ponieważ chłopcy nie mogli się spotykać- każdy z nich był w izolacji, postanowił przekazywać każdemu z nich codzienne raporty o dziełach drugiego, na które chłopcy czekali każdego dnia. Teraz, gdy chłopcy wyszli już ze szpitala, rodzice umawiają nowych przyjaciół na wspólne zabawy. A wszystko dzięki uprzejmemu dozorcy Mężczyzna jest dozorcą na oddziale transplantacji szpiku kostnego, ale jest także przyjacielem wielu osób. Zaprzyjaźnił się z 7-letnim pacjentem, który zawsze bawił się klockami LEGO. Zauważył również innego chłopca po drugiej stronie korytarza, który także uwielbiał budować z klocków LEGO. Ponieważ chłopcy nie mogli się spotykać- każdy z nich był w izolacji, postanowił przekazywać każdemu z nich codzienne raporty o dziełach drugiego, na które chłopcy czekali każdego dnia. Teraz, gdy chłopcy wyszli już ze szpitala, rodzice umawiają nowych przyjaciół na wspólne zabawy. A wszystko dzięki uprzejmemu dozorcy@goodnews_movement
poczekalnia
Dzisiaj trudno w to uwierzyć, ale w czasopiśmie "Bravo" zamieszczano streszczenia filmów wchodzących do kin w formie komiksu ze zdjęciami z filmu –  SKILL 4339 HIGHSKILL 4339 HIGHMATURA94SKILL: 43BRAVORobert dostaje komputer odbiznesmena Chmielewskiego2Szczecin. Matura '94. Dyrekcjaliceum nagradza najlepszychSKILL 4339 HIGHIBMFOTO-STORYRobert poznaje piękna Cleo.Jest corka ChmielewskiegoSKILL 4339 HIGHSPEDITRobert potrzebuje pieniędzy. Koledzy z klasy wciągają gow brudne interesy. Robert powoli staje się jednym z nichSKILL 4339 HIGHSKILL 4330 HIGHJego partnerem staje się Cichy. Razemzałatwiają wszystkie porachunkiSKILL 4339 HIGHKRASNALEPOLICPewnego dnia cała paczkawyjeżdża do MiędzyzdrojówSKILL 4330 HIGHTam Robert spędza wspaniałechwile ze swoją dziewczyną, Cleo11Cichy zostaje zabity. Radioaktywny plutontrafia w ręce skorumpowanego prokuratoraSKILL 4330 HIGHPodczas próby sprzedania plutonu dochodzido strzelaniny. Wiele osób ginieBRAVO 8Sensacyjny filmz najmłodszymigwiazdamipolskiego kinaMŁODESKILL 4339 HIGHSKILL 4339 HIGHPluton trafia w ręce policji. Prawie pięć milionówdolarów ląduje w kieszeni prokuratora15Nie wiedzą, że są to ichostatnie wspólne wakacjeWILKCleo postanawia wrócić do Stanów. Do romantycznego pożegnaniadochodzi na plaży. Kończy się wielk a przygoda...300 HIGH1612SKILL 4339 HIGHCM 10019Zaraz po powrocie organizują przerzutplutonu przez granicę polsko-niemieckąChmielewski postrzelił własną córkę.Grozi jej ślepota. Robert jest załamanySKILL 4339 HIGHCleo przekazuje Robertowi list od Cichego. Sąw nim pieniądze i słowa:,,Nie odpuszczaj!"A10MOK 6.Konkurencja w policyjnymprzebraniu odbija trefny towarSKILL 4339 HIGHkcja tego filmu rozgrywa się w Szczecinie.Grupa młodych ludzi świeżo po maturze po-stanawia zrobić grubszy szmal. Nie w głowieim jednak praca, czy choćby uczciwe interesy.Pieniędzy chcą dużych i bardzo szybko. Bez względu na cenę, jakąprzyjdzie im za to zapłacić. Mają po dziewiętnaście lat i są członka-mi gangu samochodowego.Ich kolega z klasy, "Prymus" (w tej roli Piotr Szwedes), ma nie-zbyt wielkie pojęcie o tym, jak wygląda świat za szkolnymi mura-mi. Przez cztery lata zakuwał, by na koniec celująco zdać maturę.Za rewelacyjne wyniki dostaje komputer od dyrekcji szkoły. "Pry-biednej rodziny.pochodzi zJego ojciec ledwo wiąże koniecmusz końcem, pieniądze są mu więc potrzebne bardziej niż kiedy-kolwiek. Postanawia związać się z chłopakami z gongu.Tymczasem światek przestępczy ma także swoje problemy. Cel-nicy przestają przyjmować łapówki. Kontrolę nad granicą przejmujeChmielewski, jeden z najbogatszych ludzi w mieście, ojciec ślicznejdziewczyny Cleo (Cleo Godsey). Wzbudza ona zainteresowanie"Młodych Wilków", w tym także "Prymusa"."Prymus" zmienia oblicze. Z wzorowego ucznia przemienia sięw agresywnego gangstera. Wiąże się z Cleo. Gangsterska brać tojego najlepsi przyjaciele. Przed chłopcami otwiera się wielka szan-sa. Mogą zarobić 5 milionów dolarów! Pięć minut strachu i spokójna całe życie...WW filmie występują aktorzy najmłodszego pokolenia. Piotr Szwe-des ("Prymus", ur. 5.08.68) pochodzi z Lidzbarka Warmińskiego.Obecnie mieszka w Warszawie i występuje w kilku stołecznych te-atrach. Poza teatrem i filmem interesuje się muzyką. Jarek Jakimo-wicz-Kriegl ("Cichy", na głównym zdjęciu, ur. 17.07.69) jest wege-tarianinem, nie pali, nie pije. Wcześniej pracował jako model - jestulubieńcem dziewcząt. Cleo Godsey (Cleo, 23 lata) jest Skorpionem.Urodziła się w Nashville w USA. Studiuje aktorstwo. Tomasz Pre-niasz-Struś ("Cobra", ur. 22.10.69) jest absolwentem warszaw-skiej PWST. Paweł Delong ("Biedrona", ur. 29.04.70) pochodziz Krakowa. Ma za sobą role w "Na szkle malowane" KrystynyJandy oraz epizod w "Liście Schindlera" Stevena Spielberga.SKILL 4SKILL 43
Źródło: Facebook
Wspólne powlekanie pościeli –
I zrobi wszystko żeby być z tobąchoć na moment... –  ,,Posiadanie wspólnych pasji nie jest wyjątkowe.Całowanie się nie jest wyjątkowe. Seks nie jestwyjątkowy, a słowa: „Tęsknię” i „Kocham Cię"też takie nie są. To jest tani towar i w praktyceoznacza to, że między wami do niczegonie doszło, nawet jeśli myślisz inaczej.PWiesz co jest wyjątkowe? Fakty. Wspólnedecyzje, plany i codzienne życie. Rzeczy, którenawzajem dla siebie robicie. To, że do Ciebiezadzwonił tak, jak obiecał, wysłał Ci pocztówkęz wyjazdu, na który nie mogłaś pojechać razem znim albo przez dwie godziny usiłował ugotowaćTwoje ulubione danie, które i tak przypalił"

Kobieta zamieściła w internecie historię swojej miłości, która jest bardzo budująca (uwaga: dużo czytania)

 –  Anonimowy członek grupy25 lutA ja dla odmiany podzielę się tu czymś DOBRYM.Poznałam mojego męża ponad 10 lat temu. On wtedyjeździł rozklekotanym Fordem, ja studiowałam dwakierunki i dorabiałam sprzątaniem biur itp. Ot, dwabidoczki zakochały się i postanowiły, że będą razembudowały przyszłość. Po ok dwóch latach związkuwyszło na jaw, że On ma długi łącznie na ponad 200tys zł. Ukrywał to przede mną bo się wstydził i myślał,że jakoś to spłaci. Zarabiał mało i zaczął braćchwilówki by spłacać długi długami. Sytuacja była jużbardzo zaogniona bo nie miał skąd brać środków nabieżące spłaty. "Pożyczył" sobie z kasy pracowniczej ichciał oddać po wypłacie ale wydało się i zwolnili godyscyplinarnie. A ja wciąż nic nie wiedziałam.Któregoś dnia wróciłam z pracy a jego nie było,zostawił mi tylko list, w którym wszystko wyznał. Byłprzekonany, że go zostawię. Szukałam go cały dzień iznalazłam pod mostem. Wiem, że miał wtedynajgorsze myśli. Opowiedział mi wtedy wszystko.M.in. to, że poprosił o pomoc znajomego księdza,potrzebował wsparcia duchowego a jedyną dobrąradę jaką usłyszał było to, że powinien mi owszystkim powiedzieć. Poza tym ksiądz obarczyłwiną mnie bo gdybym go nie namówiła na wspólnemieszkanie to on nadal mieszkałby z rodzicami, niemiałby takich wydatków i na bieżąco spłacałby tezobowiązania...Wszyscy wiedzieli o jego problemach bo on zwracałsię o pożyczkę niemalże do każdego. Wiem, że ludzienas obgadywali i wyśmiewali za plecami. Głównieśmiali się ze mnie, że go nie zostawiłam. To byłwspaniały człowiek i miał tylko długi. Chciałam daćmu szansę choć miałam żal, czułam się zranionakłamstwami, bałam się o przyszłość, bałam się, że mizmarnuje życie, moje zaufanie było nadszarpnięte itd.Mnóstwo obaw a jednocześnie nadzieja i wiara wtego człowieka. To był bardzo trudny czas z wieluwzględów. Wychodziły w trakcie różne sprawy.Żyliśmy bardzo skromnie. Bieżące zaległości pomoglispłacić jego rodzice- przy okazji wyszły ich trudnerelacje z moim mężem. Wieczne porównywanie go zrówieśnikami, którym wiodło się lepiej itp. Janabawiłam się w tym czasie traumy, którą późniejprzepracowywałam z psychologiem. Przez cały tenczas zastanawiałam się czy dobrze robię dając muszansę, czy nie powinnam go zostawić i myśleć osobie. Dziś mam odpowiedź: warto było. Naszzwiązek pokazuje, że odpowiednie wsparcie i wiara wczłowieka może wszystko odmienić. Oczywiście, jeśliobie strony tego chcą. Wspierałam go na każdymkroku. Nie oceniałam. Słuchałam. Podnosiłam naduchu bo były lepsze i gorsze momenty. Znalazłlepszą pracę i choć zarabiał dobrze to nie starczałonam do następnej wypłaty. Przetrwaliśmy to.Niesamowicie nas to umocniło. Stoimy za sobąmurem i pomagamy sobie w każdej sytuacji. Przedewszystkim wszystko sobie mówimy. Obojeodkryliśmy magię rozmawiania o problemach bo wdomu nas tego nie nauczono. Gdyby mąż potrafiłmówić o problemach od początku, nie byłoby tejhistorii.Jak dziś wygląda nasze życie? Mąż ma świetnąpracę, ja otworzyłam firmę. Mamy wymarzony dom.Oprócz tego mąż kocha sport i poza pracą spełnia sięw tej pasji. Wczoraj otrzymał kolejną statuetkę zazajęcie podium. Mamy ich w domu kilkanaście.Zawsze mówi, że to są moje statuetki bo gdyby nie jato nie byłoby tego wszystkiego.Związki naszych znajomych rozpadają się (także tych,którzy nas wyśmiewali) a my trwamy razem.Wszystko osiągnęliśmy razem i mamy takie poczucie,że na start dostaliśmy lekcję przetrwania i skoro todźwignęliśmy to ze wszystkim damy sobie radę. Pozatym, po prostu się kochamy i mamy mnóstwowspólnych tematów, zainteresowań. Dziś spędzimyrazem ten piękny, słoneczny dzień.Dziękuję za dotrwanie do końca. Bardzo chciałam siętym podzielić.
 –  Uwaga!Jeśli ktośzaproponuje CiwspólneodmawianieRóżańcaodmawiaj!Towarzystwo Boskiego Zbawiciela - Salwatorianie.kosciol rektoralny pw. Boskiego ZbawicielaNabożeństwa Różańcowe w tygodniu o godz. 18.00, w niedzielę o godz. 17.30Zapraszamy!
 –  ŁADNY PRIUS

Najlepsze MEMY, które mogłeś przegapić #6 (28 obrazków)

To dla byłego –  MW
 –  I mean what elsewould you do if yousaw this?!
0:13
Ostatnie wspólne zdjęcie na planie "Przyjaciół", po nakręceniu ostatniego odcinka, 23.01.2004 –
Kobieto pamiętaj! Nie pozwól sobie na to, aby twoje patelnie błyszczały bardziej niż ty! Nie pozwól sobie na to, aby twój dom błyszczał bardziej niż ty! – Sprzątanie domu nie jest najważniejszą sprawą na świecie!Od kiedy masz własny dom zaczęłaś spędzać cały czas na sprzątaniu! Chcesz aby wszystko było czyste, poukładane i postawione pod linijkę. Najlepiej co do milimetra! Po co to? Mówisz, że tak musi być- „No bo co by było gdyby nagle ktoś mnie odwiedził?!"No to posłuchaj co by było!Sprzątasz cały dzień a potem okazuje się, że wszyscy są bardzo zajęci, chodzą, bawią się, cieszą się życiem i nikt Cię niespodziewanie nie odwiedza!A co jeśli nawet ktoś nagle się pojawi?Nic! Zupełnie nic! Nie musisz się nikomu tłumaczyć, że właśnie w tej chwili coś nie leży na miejscu! Więcej! Oni nawet nie wiedza gdzie jest miejsce tej właśnie rzeczy!Ludzie nie są zainteresowani tym, co robisz przez cały dzień, ludzi nie interesuje to, że rezygnujesz ze wszystkiego żeby siedzieć i cały czas sprzątać, segregować i układać wszystko na miejscu! Ludzie chodzą do kina, na spacery i cieszą się życiem.Życie jest krótkie - odpocznij, baw się, uśmiechaj się!Miej czas aby pobyć z dzieckiem, posłuchać muzyki, poczytać książki, wybrać się na spacer, odwiedzić przyjaciela, ugotować to, co lubisz, wziąć długa kąpiel w wannie, wypić lampkę wina... Jest tyle cudownych pomysłów aby pięknie spędzić czas...Pamiętaj! Dzisiejszy dzień się nie powtórzy! Tego czasu już nikt Ci nigdy nie odda! Kiedyś, za kilkanaście lat, ktoś spyta co robiłaś pięknego w życiu... co odpowiesz? że walczyłeś z kurzem? Że prasowałaś, układałaś i szorowałaś patelnie?Myślisz, że ludzie będę pamiętali, że miałaś czysto w domu?A ja myślę, że będą pamiętali waszą przyjaźń, wspólne spotkania, spacery, zjedzone razem kolacje, wyjścia do kina, przypalone kotlety i pomylone drogi w czasie wyjazdu na ferie i wiele innych, czasami bardzo nieperfekcyjnych, a przez to właśnie perfekcyjnych, cudownych i pełnych radości chwil waszego życia...Kobieto pamiętaj! Nie pozwól sobie na to, żeby Twoje patelnie błyszczały jaśniej niż Ty...
Można i tak to sobie tłumaczyć –  Rząd nic nikomu nie zabiera.Jedynie sprawiedliwierozdysponowuje nasze wspólnedobra. Jedni ciężko pracują izarabiają w kopalniach, a inniciężko zajmują się dziećmi. Ijednym i drugim należy siędostatnie życie. A tychbezdzietnych lambadziar mi wogóle nie żal.
 –  ← Na czasieTeraz MuzykaSEJMVECEYPOSPOL POLSOFFilmy zyskujące popularność5VLOGMAS #1Gry Filmy1. Posiedzenie Sejmu - dzień piąty, 28listopada 2023 r. [ZAPIS TRANSMISJI]7777SVQSejm RP 1,4 mln wyświetleń Transmisja odbyłasię 22 godziny temuNASZE PIERWSZE WSPÓLNE ŚWIĘTA!WERSOW-913 tys. wyświetleń · 1 dzień temu:11:26:34:32:19⠀
Sandu musiała przeprosić za psa, a Van der Bellen potrzebował plastra, żeby podpisać wspólne dokumenty –  103TELEJURNAL MOLDOVAAUSTRIA ŞI SLOVENIA SUSŢIN INTEGRAREA R. MOLDOVA ÎN UEDEMOSTdirect | 18:09 in Nairobi. Următoarea destinaţie este Tanzania, ţară pentru care
0:16
Wspólna kara –  BREATHCAST37
Źródło: krzemowe zakamarki
Kabaret Moralnego Niepokoju i Kabaret Młodych Panów wydali wspólne oświadczenie informując o nagraniu ostatniego, dziesiątego odcinka –  Polsat, coś ty narobiłTikTok@janko0099TV#S!@
Teraz aktorzy wydali wspólne, oficjalne oświadczenie: – Wszyscy jesteśmy całkowicie zdruzgotani odejściem Matthew. Byliśmy dla siebie kimś więcej niż tylko kolegami z obsady. Jesteśmy rodziną. Jest tak wiele do powiedzenia, ale teraz poświęcimy chwilę na żałobę i przepracowanie tej niewyobrażalnej straty. Z czasem powiemy więcej, o ile będziemy w stanie. Na razie nasze myśli i uczucia są z rodziną Matty'ego, z jego przyjaciółmi i wszystkimi osobami na świecie, które go kochały.
I kanalizacja –  Radomir Wit@RadomirWitObserwujUmówmy się - jedyne, co łączy TVPi Polskie Radio z mediami, to fakt, żedocierają tam woda, prąd i gaz.10:50 26 paź 23 226K Wyświetlenia
Parafia na Łacinie prowadzona przez ks. Radosława Rakowskiego jest miejscem, gdzie tradycyjne metody są często zastępowane nowatorskimi rozwiązaniami – Wierni nie gromadzą się w tradycyjnym kościele, ale w kaplicy znajdującej się w bloku mieszkalnym. Mogą korzystać z e-usług, takich jak zamawianie mszy online czy zgłaszanie chęci ochrzczenia dziecka.Ks. Rakowski w niedawnym ogłoszeniu przekazał informację o rezygnacji z tradycyjnej składki.- Pieniądze są zawsze trudnym tematem, a że my się nie boimy, to zaczynamy. Mój tata często powtarza, że "konto parafii powinno być na zero, albo nawet na minusie, bo po to Bóg daje wam pieniądze, żeby robić nimi dobre rzeczy, a nie żeby leżały". I tak staramy się żyć. Naszą podstawową inwestycją są ludzie, duszpasterstwo, ewangelizacja - zaznacza duchowny.Jak podkreśla Rakowski, w jego parafii nie ma tradycyjnej zbiórki na tacę.- Nikt nie zbiera składki, chodząc i powtarzając: "Bóg zapłać", tylko wszyscy podają sobie koszyk z rąk do rąk, bo każdemu zależy, żeby się dołożyć do wspólnej kasy. Robimy przecież same dobre rzeczy. Do koszyka można wrzucić pieniądze, ale można też wyciągnąć, bo to wszystko jest wspólne, a przecież we wspólnocie nie ma złodziei, tylko są potrzebujący. Wspólnie zastanawiamy się, co jest dzisiaj najważniejszą potrzebą w parafii - dodaje.Jednym z priorytetów ks. Rakowskiego jest pełna przejrzystość w działaniach parafii. Odbiciem tego jest m.in. szklana ściana kaplicy oraz dostępność zakrystii dla wszystkich wiernych. W kwestiach finansowych wprowadzono "radę ekonomiczną", kontrolującą budżet parafii oraz zatrudniono księgową, dbającą o sprawy finansowe.Ksiądz z zadowoleniem zauważa, że wielu parafian wspiera działalność parafii regularnymi przelewami. Jego ambicją jest całkowite przejście na formę wsparcia poprzez przelewy, eliminując tym samym zbieranie składek w tradycyjnej formie podczas mszy.Reakcje parafian na nowe podejście do finansowania były mieszane. Chociaż wielu wyrażało poparcie, pojawiały się obawy związane z trudnościami technicznymi, jakie mogą napotkać starsi parafianie, nieobeznani z bankowością elektroniczną. W odpowiedzi na to sugerowano umieszczenie w kościele skarbonki na datki d'ueuzodabe