Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 9 takich demotywatorów

 –  心
Dokładnie 30 lat później, to dziecko, które zostało strażakiem, uratowało życie temu samemu lekarzowi w wypadku samochodowym –  OTHChR000AXHOWL SIGOP
"Ta czwórka zawsze będzie moimi dziećmi, a ty niekoniecznie zawsze będziesz moją żoną" – - Roy Keane
16-letnia Shannon cierpi na kilka chorób, m.in. reumatoidalne zapalenie stawów, wrzodziejące zapalenie jelita grubego i chorobę jelit. Z tego powodu szkolne łobuzy nie dawały jej spokoju i z tego powodu ostatecznie zrezygnowała z wymarzonego balu szkolnego – Jej matka napisała wtedy poruszający post na Facebooku, który szybko sie rozprzestrzenił po internecie. "Gdyby Shannon poszła dziś wieczorem na bal maturalny, miałaby taką ładną sukienkę. Jednak z powodu łobuzów nie chce iść. Jakby mało miała cierpienia w życiu. Tyle przecież już musi znosić w swoim życiu. Jest chora na reumatoidalne zapalenie stawów, zapalenia odbytnicy i ma chorobę jelit. Jest silną młodą kobietą. Kocham Cię!”.Powstała inicjatywa, by zrobić zbiórkę pieniędzy i zorganizować dla nastolatki jej własny bal. Zaangażowali się w to zarówno jej przyjaciele, jak i zupełnie obce osoby. Ostecznie bal okazał się wielkim hitem. Bawiło się na nim ponad 100 osób. A wsparcie psychiczne i eskortę na salę zapewniło jej 120 motocyklistów z lokalnego klubu Gosport Scooter Club.
W 1981 roku lekarz Michael Shannon przez całą dobę walczył o życie wcześniaka. Dokładnie 30 lat później, to dziecko, które zostało strażakiem uratowało życie temu samemu lekarzowi w wypadku samochodowym –
Amerykanka Shannon Lorio miała wypadek samochodowy i leżała w samochodzie, ranna i zakrwawiona. Odczuwała ogromny ból i nie mogła się poruszyć. Z pomocą przybył jej bezpański pies – Wypadek miał miejsce na opuszczonej drodze i nikt inny nie widział tego wydarzenia. Minęłoby wiele czasu, zanim ktoś by ją znalazł.Shannon zemdlała podczas wypadku i nie wiedziała, jak długo była nieprzytomna. Gdy wreszcie odzyskała przytomność poczuła oddech na twarzy. Gdy otworzyła oczy zobaczyła dużego psa!”Nie widziałam go wcześniej i nie wiedziałam, skąd się wziął,” powiedziała.Pies zaczął lizać ją po twarzy i ciągnąć za ubrania. Shannon znów zemdlała, a gdy się obudziła, pies prawie wyciągnął ją z samochodu. Nie poddawał się. Wreszcie udało mu się całkiem ją wyciągnąć i z jego pomocą udało jej się wstać.”Objęłam go za szyję i podciągnęłam się."Po jakimś czasie na horyzoncie pojawił się samochód, który zatrzymał się przy Shannon i psie, i kobieta wreszcie mogła otrzymać dalsza pomoc.Została zawieziona do szpitala, gdzie dowiedziała się, że ma dosyć poważny uraz głowy, ale obyło się bez operacji. Shannon jest przekonana, ze pies uratował jej życie.Ale historia nie kończy się tutaj. Po tym, jak pies uratował Shannon został adoptowany przez trenera psów. Teraz uczy się na psa ratownika – do czego został stworzony! Trening mu się podoba i trener ma nadzieję, że pewnego dnia pies będzie szukał zaginionych ludzi.

Chamski taksówkarz odmówił przewiezienia niepełnosprawnej kobiety na wózku. Zachowanie innych ludzi w kolejce przywraca wiarę w człowieka

Chamski taksówkarz odmówił przewiezienia niepełnosprawnej kobiety na wózku. Zachowanie innych ludzi w kolejce przywraca wiarę w człowieka – Gdy aktorka Shannon Murray próbowała w zeszłym tygodniu skorzystać w Londynie z taksówki, wydarzyło się coś nieprzyjemnego. Jej taksówka przyjechała, ale nie chciała jej zabrać. Dlaczego? Przez jej wózek inwalidzki."Indy 100" opisuje okropne doświadczenie Shannon, ale też opowiada o ludziach, którzy czekali z nią w kolejce. Oto kawałek postu Shannon na Twitterze:„Czekałam w kolejce do taksówki pod koniec mojej podróży i ucieszyłam się, gdy podjechał zwykły samochód, zamiast tego dla osób na wózkach (wolę siedzieć na zwykłym siedzeniu w samochodzie, zamiast na wózku),” pisze. I dalej:„Zbliżyłam się do samochodu i otworzyłam drzwi, ale taksówkarz nagle zaczął na mnie krzyczeć. Powiedział, że nie mogę wejść do jego taksówki, bo potrzebuję tej dla niepełnosprawnych.”Shannon napisała dalej, że gdy zapytała, dlaczego, kierowca pokazywał na jej wózek i krzyczał, że się nie zmieści.Zaznaczyła, że doskonale wie, w jakich samochodach jej wózek się zmieści, a w jakich nie. Gdy to wyjaśniła, on znowu zaczął krzyczeć i kazał jej się odsunąć.„Poprosiłam o numer jego licencji, żeby wiedzieć, kogo zgłosić. A potem uprzejmie powiedziałam, że sam może spierdal*ć.”Indy100 dodaje, że kierowca innej taksówki, która zdążyła podjechać, chętnie przyjął Shannon.Tutaj nie było problemu z tym, by Shannon się zmieściła (a samochód był tego samego rodzaju). Kierowca podszedł do kolegi i powiedział, że powinien był zabrać Shannon.Kierowca pierwszej taksówki zwrócił się do następnej osoby w kolejce, jednak ta odmówiła ze względu na to, jak Shannon została potraktowana.„Jedna po drugiej, osoby w kolejce odmówiły pojechania z nim. Nikt w kolejce nie chciał wsiąść do jego taksówki przez to, jak się zachował,” napisała Shannon.„Nie wiem, jak się nazywacie, ale chcę z całego serca podziękować siedmiu lub ośmiu nieznajomym, którzy się za mną wstawili,” tak Shannon zakończyła swój post.
Kiedyś rozpad małżeństwa był powodem do wstydu, a dzisiaj? – Co sądzisz o rozwodowym selfie? Dla ludzi coraz większe znaczenie ma nie to, czego chcą, co czują, ale to, w jaki sposób prezentują się przed znajomymi. O wizerunek dbają także ci, którzy muszą zmierzyć się w widmem rozwodu. Coraz więcej par ogłasza, że nie jest już razem za pomocą internetu i... rozwodowego selfie!Coraz więcej par po wyjściu z sali rozwodowej robi sobie zdjęcie i wrzuca do sieci. W ten sposób chce ogłosić znajomym, że się rozstała. W ten sposób rozwodnicy podkreślają, że pozostają ze sobą w dobrych stosunkach.Parą, która zapoczątkowała ten trend był: Keith Hinson i Michelle Knight z Orlando. Za ich przykładem poszły kolejne osoby. Jednym z najpopularniejszych zdjęć rozwodowych na instagramie jest obecnie selfie Shannon Neuman i jej byłego męża Chrisa. Fotografia została udostępniona aż 36 tys. razy!Nie da się ukryć, że żyjemy w świecie obrazkowym. Słowo "selfie" już na stałe weszło do języka, a nikogo zdaje się nie dziwić fakt, że ktoś samodzielnie lub przy pomocy kija robi sobie zdjęcie. Czy jednak rozwód to dobra okazja do chwalenia się w sieci?

Oto co się stanie gdy poprosisz gejów o narysowanie waginy (15 obrazków)


1