Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 13 takich demotywatorów

51-letnia kanalia z gminy Skoroszyce utopiła pięć szczeniąt w szambie na swoim podwórku – Psy zniknęły z podwórka mężczyzny w niewyjaśniony sposób, dlatego podejrzewano, że mógł on się ich pozbyć. I rzeczywiście, okazało się, że 51 - letni mieszkaniec gminy Skoroszyce utopił pięć szczeniąt w szambie. Na miejsce zgłoszenia przyjechała straż pożarna, policja i pojazd do wywozu nieczystości, który odpompował wodę. Znaleziono wtedy martwe psy.Może mu grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności. POLIC
Mieszkańcy Rudy Śląskiej mogą w końcu odetchnąć z ulgą. Wypowiedzi sąsiadów mówią same za siebie: – "Sąsiedzi nie mają wątpliwości, że Łukasz P. był prawdziwą kanalią. - Pójdę do kościoła po tym, jak go zaj*bali - mówi jeden z mieszkańców Rudy Śląskiej. Dodał, że gdy któryś z sąsiadów zwrócił na coś uwagę Łukaszowi P., ten podpalił mu samochód. Podobno w jego mieszkaniu znajdował się agresywny pies. Wszyscy się go bali. - Tu niejeden się cieszy, że go zastrzelili. Kompletny wariat. Chory. To był kawał ch*ja. Handlował sterydami. Tutaj takie chłopy po 100, 150 kilo przyjeżdżali. A jakie auta! Merce, be-emki! Cały czas chodził tak nabuzowany, że aż drżał. Cały blok się go bał. Będziemy pili przez miesiąc - dodaje jeden z mieszkańców osiedla. Opowiadają, że P. miał wiele kobiet. Zajmował się ponoć ochroną prostytutek." Super Express Śląskie Gangsterka pełną parą! Sąsiedzi do tej pory boją się Łukasza P., choć 36-latek zginął od policyjnych kul. Na Bykowinie jednak nie będą płakali za bandytą... #RudaŚląska #pościg #policja se pl Ruda Śląska. Łukasz P. zastrzelony przez policję. Sąsiedzi: "To był kawał ch"a"
Kimże ja w końcu jestem?Komunistą, złodziejem, gorszym sortem, kanalią czy chamską hołotą? –
Koronalia, koronalia, kto nie pije ten kanalia – A teraz wybierzcie jedną osobę z waszej grupy, która skorzysta z respiratora, jeśli zachorujecie wszyscy naraz. Dla każdego nie wystarczy...
 –  Kacper Zagozdon28 listopada o 16:41Kochani zwracamy się z ogromną prośbą może ktoś coświe. W nocy 27 listopada z grobu naszego synkaKacperka został skradziony kotek. Prosimy oudostępnianie tej informacji. Dołączamy zdjęcie kotka
 –

Poruszający wpis Mateusza Morawieckiego dotyczący ks. Jerzego Popiełuszki i jego rodziny:

 –  Mateusz Morawiecki19 października o 21:59 · Kochani, po zdjęciach z naszej dzisiejszej wizyty przy grobie ks. Jerzego Popiełuszki, pora na bardzo osobisty wpis i kilka zdjęć z naszych rodzinnych archiwów, których jeszcze nigdy publicznie nie pokazywaliśmy.Minęło 35 lat od zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki, ale do dziś jego postać pozostaje żywa w mojej pamięci. Choć nigdy go osobiście nie poznałem, to zawsze był dla mnie jednym z wielkich patronów „Solidarności”. Echo jego kazań docierało również do Wrocławia, gdzie jeszcze jako młody chłopak uczestniczyłem niemal w każdej mszy za ojczyznę, które od czasu stanu wojennego były organizowane 13. dnia każdego miesiąca. Nie tylko dla mnie, ale również dla moich kolegów i przyjaciół z dolnośląskiej Solidarności i Solidarności Walczącej słowa i postawa księdza Jerzego były wzorem patriotyzmu i dodawały otuchy w trudnych latach 80. Pisaliśmy o nim w podziemnej prasie, drukowaliśmy jego kazania na taśmach magnetofonowych Grundiga słuchaliśmy jego słów.Pamiętam, że sam należąc do grupy młodzieży o gorących głowach, nie we wszystkim zgadzałem się z pełną pokory postawą księdza Popiełuszki. Kiedy on powtarzał za św. Pawłem, by zło dobrem zwyciężać, nie tylko ja, ale wielu moich kolegów z Solidarności Walczącej chcieliśmy zło po prostu zwyciężyć.Zło walką zwyciężaj, takie było nasze hasło.Lekcje moralności i patriotyzmu ks. Jerzego odcisnęły niezatarty ślad w mojej duszy, a jestem przekonany, że ufundowały myślenie o Polsce całego pokolenia ludzi, którzy dojrzewali w tamtych czasach. Mieliśmy wielkie szczęście do nauczycieli, bo przecież nie tylko ks. Popiełuszko, ale także i ks. Stanisław Orzechowski, ojciec Ludwik Wiśniewski, ks. Stefan Niedzielak, ks. Stanisław Małkowski, ks. Sylwester Zych, ks. Stanisław Suchowolec i wielu innych - wszyscy oni byli dla nas promykami światła pośród mroków PRL-u.Śmierć księdza Jerzego była dla mnie ogromnym wstrząsem. Po pogrzebie, który przerodził się w wielką manifestację patriotyzmu, pozostał ogromny żal po stracie, ale i pragnienie by w jakiś sposób okazać wdzięczność i oddać hołd bohaterskiemu kapłanowi. Razem z narzeczoną, moją przyszłą żoną, zdecydowaliśmy się, że nie ma lepszej formy uczczenia pamięci ks. Jerzego niż wsparcie jego rodziny. W drugiej połowie lat 80. kilkukrotnie wybieraliśmy się do Okopów, małej wioski na Podlasiu, niedaleko Suchowoli, w której urodził się ks. Popiełuszko, by pomagać w żniwach jego rodzicom, pani Mariannie i panu Władysławowi.Mimo że minęło ponad 30 lat, każda z tych podróży do dziś tkwi w mojej pamięci…Z Wrocławia dojechać mogliśmy tylko do Suchowoli odległej od Okopów o 4 km. Resztę drogi trzeba było pokonać pieszo, autobusy raczej nie kursowały, o ile dobrze pamiętam. Region nie należał do urodzajnych. Piaszczyste ziemie nie dawały szans na bogate plony. Rodzina Popiełuszków żyła więc bardzo skromnie, a w domu Państwa Popiełuszków i wielu ich sąsiadów, za podłogę w niektórych izbach nadal służyło klepisko. Pamiętam, że spaliśmy z Iwoną w jednym z pokojów na karimatach. Wokół, na krzesłach, rozłożone były sutanny, stuły, pamiątki po zamordowanym ks. Jerzym. Nigdy nie zapomnę przejmującego wrażenia, że ta skromna chata z kraja to prawdziwa ostoja polskości.Okopy, które pamiętam, ten wiejski świat, który dziś dzięki cywilizacyjnemu postępowi zanika, były ojczyzną wartości, które trzeba ocalić. Wspominam więc ogromny trud pracy na wsi, który pani Marianna i pan Władysław podejmowali każdego dnia z uśmiechem i wdzięcznością wobec najskromniejszych nawet darów natury. Przypominam sobie dzień, w którym wyrywając razem chwasty natrafiliśmy na osty. Zarówno ja i moja narzeczona niemało się namęczyliśmy wyrywając te kłujące rośliny, tak by nie poranić sobie rąk. W tym samy czasie pan Władysław wyrywał je spokojnie, zupełnie nie zważając na kolce. Po ściernisku chodzili na boso, nie zważając na ostre końce ścierni. Wieczorem przyglądałem się jego dłoniom, spracowanym i twardym, i jego stopom. Nie było na nich ani jednej rysy, ani jeden kolec nie przebił skóry. Do dziś myślę, że kto nigdy nie widział takich dłoni, nigdy też nie zrozumie czym jest trud ciężkiej pracy fizycznej.Zżyliśmy się z rodziną Popiełuszków na tyle, że pani Marianna odwiedzała nas również we Wrocławiu i zaprzyjaźniła się z moją mamą, Jadwigą. Po odzyskaniu niepodległości odwiedzaliśmy Okopy nie tylko z żoną, ale również z naszymi dziećmi, Olą i Jeremiaszem. Pan Władysław zmarł w 2002 roku a pani Marianna 11 lat później, ale do dziś zachowujemy kontakt osobami z rodziny ks. Jerzego.Kiedy pierwszy raz usłyszałem o ks. Popiełuszce nie podejrzewałem nawet jak bardzo życie tego polskiego bohatera wpłynie na życie moje i mojej Ojczyzny.Do dziś dziękuję za dobro, które dawał ludziom. Dziękuję za Jego solidarność. Za Jego troskę o każdego człowieka. Za Jego miłość do Polski. Polski wolnej i sprawiedliwej.PS.W rocznicę śmierci ks. Jerzego Popiełuszki media obiegły materiały, w których widzimy ludzi skandujących nazwisko Jerzego Urbana i samego Urbana, nieodmiennie w dobrym humorze. Urban, kanalia stanu wojennego, człowiek, który rozpoczął kampanię nienawiści przeciwko księdzu Jerzemu, i który ordynarnie kłamał, broniąc jego morderców; człowiek, który jak nikt utożsamia diabelski nihilizm znowu znajduje poklask. Poklask dla Urbana w latach 90-tych jest miarą miałkości III RP i miarą akceptacji dla podłości w wolnej już Polsce. Wy, którzy – mam nadzieję – nieświadomie mu klaskacie, pomyślcie o zbrodniach komunistów, o naszych straconych szansach, o tragedii milionów ludzi. Wtedy może wasze ręce zastygną w bezruchu.
 –  26 lutego o 02:05 ePrzedszkolanka poprosiła mnie na krótką rozmowę, gdy odbierałem córkę.Okazało się, iż mała Wiktoria ciagle przezywa inne dzieci. Jak? tysa menda,pijak i alkoholik, kanalia, gruba, jełop, złodziej, menda i wrzód na zdrowymorganizmie narodu, stara pierdoła, itp. Fani pewnego serialu mogąrozpoznać te kwieciste określenia.Córka raczej nie wie, co znaczą, bo twierdzi, iż sądziła, że to zabawneprzezwiska, bo mama zawsze przy nich chichocze.Muszę porozmawiać z žoną, oficjalnie poważna urzędniczką państwową,wolnych chwilach zaś ogromną fanką serialu "Świat według Kiepskich".cb Lubię to!KomentarzeUdostępnij#0 1,4 tys.Najlepsze komentarze5 udostępnieńPiotrpanie, nie obrazaj pan dobre47
 –  Jestem zasłużonym honorowym krwiodawcą. Po oddaniu 6 litrów krwi, czyli ponad 11 worków, zaczęły przysługiwać mi nieliczne prawa z tego tytułu, niniejszym wejście do lekarza pierwszego kontaktu bez kolejki, a do specjalisty w ciągu 7 dni. A teraz do sedna. Nigdy specjalnie nie wykorzystałem swoich praw, ale nadszedł dzień, kiedy rzeczywiście mocno gorączkowałem, dusił mnie kaszel, ogólnie lipa. Po wejściu do przychodni widzę tłum ludzi w podeszłym wieku, średnia 70+. Piguła naturalnie mnie zarejestrowała i przedstawiła zebranym, że z takiego i takiego powodu mam pierwszeństwo, więc wchodzę pierwszy do gabinetu. Takiej nienawiści nie spotkałem nawet na forum politycznym PiS vs PO. Zostałem nazwany: "kanalią", "oszustem", "chamem i prostakiem", "gnidą", "naciągaczem" i jakaś starsza pani w moherowym berecie i różańcem w dłoni odważyła się określić mnie nawet jako "ku*wę". Tyle. Oddałem tyle krwi i zastanawiam się, czy warto dla takich ludzi... rb Lubię to! L3 Komentarze 4. Udostępnij ••• 0.3"..? 1,4 tys. Najlepsze komentarze 4 udostępnień Sebastian Zdrajca narodu Polskiego! Wstyd i hańba! Pragnę dodać także, że jesteśmy coraz bliżej prawdy i już za kilka miesięcy ujawnimy komu oddawał Pan krew. Zapewne niemcom. Ale poczekajmy na ustalenia niezależnej komisji sejmowej!
 –  Kiedy trzĘsienie ziemi nawiedziło tureckie Erzincan, zgingło 33 tysiące osób. Naczelnik miejscowego wiezienia podjął nadzwyczajną decyzją i zwolnił tymczasowo około 50 więźniów, którzy po zakończeniu akcji ratunkowej mieli wrócić do odsiadki. Więźniowie pracowali całymi dniami, pomagając ludziom przysypanym gruzami. Razem uratowali około tysiąca osób. A po wszystkim wrócili do wiezienia - w komplecie. Nikt nawet nie próbował uciekać. W podziąkowaniu za szczerość i nienaganną postawą, rząd uchwalił specjalną ustawą, na mocy której wszyscy z nich zostali przedterminowo zwolnieni z wiezienia.
York - pies kanalia –
Grzegorz Napieralski - były lider SLD i Ludwik Dorn - "trzeci bliźniak" z PiSu będą startować w wyborach z listy PO, choć jeszcze niedawno ostro krytykowali Platformę – O tym pierwszym Niesiołowski mówił "załgany hipokryta", a o drugim - "nieuk" i "kanalia". Bo liczy się tylko kasa.
Kryzys wieku średniego – czas w którym robisz to czego obawiałeś się w młodości

1