Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 2195 takich demotywatorów

poczekalnia
Okazało się jednak, że z powodu braku środków na koncie płatność za kupon nie powiodła się – 19-letnia Rachel Kennedy i 21-letni Liam McCrohan z Hertfordshire grali na loterii EuroMillions i typowali te same numery przez pięć tygodni z rzędu. W końcu trafili, jednak główna nagroda 182 mln funtów, czyli ponad 900 mln złotych przeszła im koło nosa. Konto Rachel zostało skonfigurowane tak, aby automatycznie kupować bilet EuroMillions z tymi samymi numerami, ale ponieważ na jej koncie nie było odpowiednich środków, płatność za nie przeszła CARHARTY
Pierwszy raz wspiął się na Mount Everest w 1994 roku i od tamtej pory wchodzi na tę górę o wysokości 8 849 m n.p.m. niemal każdego roku. Ma nawet przydomek "Everest Man" –  ATNALO SPLA SPORTIU
Pan Sobiesław będzie przewodniczył grupie ośmiu fiatów 126p, które przejadą 1700 kilometrów z Krakowa do Monte Cassino. Podróż rozpocznie się 15 maja 2024 o godzinie 8 rano spod Muzeum Inżynierii i Techniki w Krakowie – Pan Sobiesław to znany były kierowca rajdowy, ekonomista i przedsiębiorca
BMW E36 o mocy 400 koni, warte 200 tysięcy złotych. A ja się cieszyłem z zegarka i używanej Amigi 500 –
"Uratowałem koleżankę przed śmiercią, bo widziałem, że się topiła. Wyłowiłem ją. Ratownicy patrzyli, ale nie reagowali. Wyłowiłem ją na brzeg, wyszedłem kawałek i wtedy podbiegł jeden ratownik. Mama się zerwała i nauczyciele - wspomina Tymon" – A wiecie jak zostali ukarani później ratownicy? Naganą 10-letni Tymon uratował koleżankę na basenie. Gdziebyli ratownicy?Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło na basenie w Tczewie. 9-letnia dziewczynka w wodziestraciła przytomność. Ratownicy mieli nie zauważyć co dzieje się na ich obiekcie. Tylko dziękiprzytomności i zachowaniu zimnej krwi 10-letniego Tymona Percela jego młodsza koleżanka nieutopiła się. Młody bohater za swoją postawę został nagrodzony przez władze miasta.TCZ10-letni Tymon uratował koleżankę przed utonięciem. Gdzie byli ratownicy? (FACEBOOK, YOUTUBE)
poczekalnia
Młody golkiper systematycznie zdobywa wyróżnienia, a teraz sięgnął po nagrodę najlepszego bramkarza ogólnokrajowego turnieju szkół średnich w Ugandzie –  SHUASSMT AND SPORTSASSASSHUASIMELSMASK25ASSHUASSHUSASSHUTHE OFASSHUDLOCATION OF ECONOMY SUNASSHUCUTION OF CHOKEY SONGSCHOOLASSHU
To był czas zbiorów pszenicy – 63-letni mężczyzna walczył z rakiem skóry i nie był w stanie już pracować na swoim polu. Kiedy znajomi farmerzy dowiedzieli się o tym, wzięli się do roboty i zorganizowali mu żniwa. 1200-hektarową farmę odwiedziło ze swoimi maszynami w weekend około 60 sąsiadów. Sąsiedzi wykonali trzy tygodnie pracy w ciągu zaledwie sześciu godzin, podczas gdy rolnik, jego żona i ich trzy córki patrzyli na to z podziwem.Okazało się, że rolnik miał wielu dobrych sąsiadów w sercu krainy pszenicy 63-letni mężczyzna walczy z rakiem skóry i nie jest w stanie już pracować na swoim polu. Kiedy znajomi farmerzy dowiedzieli się o tym, wzięli się do roboty i zorganizowali mu żniwa. 1200-hektarową farmę odwiedziło ze swoimi maszynami w weekend około 60 sąsiadów. Sąsiedzi wykonali trzy tygodnie pracy w ciągu zaledwie sześciu godzin, podczas gdy Yockey, jego żona i ich trzy córki patrzyli na to z podziwem.63-letni mężczyzna walczył z rakiem skóry i nie był w stanie już pracować na swoim polu. Kiedy znajomi farmerzy dowiedzieli się o tym, wzięli się do roboty i zorganizowali mu żniwa. 1200-hektarową farmę odwiedziło ze swoimi maszynami w weekend około 60 sąsiadów. Sąsiedzi wykonali trzy tygodnie pracy w ciągu zaledwie sześciu godzin, podczas gdy rolnik, jego żona i ich trzy córki patrzyli na to z podziwem.Okazało się, że rolnik miał wielu dobrych sąsiadów w sercu krainy pszenicy
Pod koniec kwietnia policja zaapelowała by darczyńcy wstrzymali wpłaty ponieważ zachodzi podejrzenie oszustwa. Wywołało to ogromną burzę w internecie – Żona - Joanna P. odniosła się wtedy do komunikatu twierdząc, że nic nie ukrywają i nie kłamią a inni stosują wobec nich hejt. Okazało się jednak, że kłamali i zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy. Policja ze Strzelina: "Ze zgromadzonego do sprawy materiału dowodowego wynika, że para wprowadzała inne osoby w błąd co do stanu zdrowia mężczyzny, w wyniku czego pokrzywdzeni, w ramach pomocy, przekazywali pieniądze na jego leczenie. Jak się okazało, jego choroba była zmyślona, a sprawcy wykorzystywali chęć niesienia pomocy przez darczyńców do tego, aby się wzbogacić. Na obecnym etapie postępowania policjanci przedstawili zatrzymanemu mężczyźnie kilkanaście zarzutów dotyczących oszustwa oraz podrabiania dokumentów, do których się przyznał. Zarzuty oszustwa usłyszała również 39-latka" Justyna3 marcazałamana z Grzegorzem.Znów rzucił nas na kolana...NIESTETYLos jest dla nas okrutnyGlajak to bardzo trudny przeciwnik. Wyniki drugiego rezonansu nie były takie,jakich oczekiwał lekarz i zalecił kontynuację terapiiPowiedział, że jednakza duże ryzyko zostawić rdzeń glejaka bez immunoterapii ◆ Dla nas todramat... Po krótkiej chwili oddechu że jest lepiej, że terapia działa, znówsiedzimy, płaczemy i się martwimy co dalej będzie Zostało 0,9 % glejaka ...tak niewiele... A znów stoimy pod ścianą... Mamy teraz dwa wyjścia... Poddaćsię... Albo po raz kolejny zacząć od nowa i błagać Was o pomoc wsfinansowaniu terapii... Nie zamierzamy się poddać... To będzie ostatnie cozrobimy.. Grzegorz, wspaniały mąż i jeszcze wspanialszy Ojciec 6letniej Dorotki,jest o krok od wyzdrowienia, a na przeszkodzie stoją jedynie pieniądze. Lekarzzalecił 9 wlewów immunoterapii w seriach po 3 i po każdych trzech rezonans....Czekamy na wycenę Rok temu jeden wlew kosztował 14100 Niewiemy, czy dostaniemy jakieś dofinansowanie z fundacji (módlcie się by takbyło) i ile ono wyniesie. Dlatego na chwilę obecną zwiększamy sumę na konciezbiórkowym o całe 126.900◆ Po wycenie zmienimy sumę. Tragedia...Bez Waszej pomocy sobie nie poradzimy i Grzegorz zaprzepaści 5 długich,ciężkich lat walki i wyrzeczeń. A jaki jest dzielny, wiedzą wszyscy, co gopoznali... Stańcie z nami do walki raz jeszcze... Bez Waszej pomocy nie mamyszans...@wszyscyPomagam.pl
Pewien 18-latek z lubelskiego dokonał nie lada wyczynu - zdał i stracił prawo jazdy tego samego dnia – Policjanci z biłgorajskiej drogówki w miejscowości Stara Wieś zatrzymali do kontroli kierowcę Opla. 18-letni mieszkaniec Biłgoraju poruszał się w terenie zabudowanym z prędkością 120 km/h. Chłopak stracił uprawnienia na okres 3 miesięcy, dodatkowo został ukarany mandatem w wysokości 2000 zł i 14 punktów karnych. POLICJAPOLICJAPOL
42-letni, pijany kierowca Mazdy, na autostradzie A2 wjechał w ciężarówkę z powodu niezachowania należytej odległości. Uszkodzeniu uległo całe nadwozie i dach. Mimo to, pijany mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń – Miał 2.5 promila alkoholu we krwi. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów
Został postrzelony w twarz i okradziony. Walter Fischel, 54-letni turysta z USA chce pozwać Google – Turysta z USA, który został postrzelony w twarz i okradziony w Nyanga po tym, gdy mapy Google pokierowały go przez cieszącą się złą sławą dzielnicę Kapsztadu, zapowiedział, że pozwie platformę. To już kolejny taki przypadek. Google zapewnia, że traktuje bezpieczeństwo kierowców "bardzo poważnie".
Mężczyzna wyraził skruchę za swój kiepski żart, ale i tak nagrodzono go mandatem w wysokości 300 zł i skreśleniem z listy pasażerów –  ODOTYKONTROLABEZPIECZEŃSTWASecurity controlalionaESKESES ACCESSORIES TOYSMIS
Kierujący pędził z prędkością ponad 200 km/h, a w tym czasie wyprzedzał pojazdy w miejscach zabronionych, a także jechał pod prąd. Po niemal 10 kilometrach brawurowej jazdy mężczyzna się poddał. W ciągu kilku minut "złapał" aż 226 punktów karnych – Mężczyzna był trzeźwy, jednak nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklami. Tłumacząc się, dlaczego uciekał, powiedział, że chciał uniknąć konsekwencji i myślał, że mu się uda
60-letni pilot nie odniósł obrażeń i był w stanie opuścić maszynę o własnych siłach. A jeśli pilot przeżył, to lądowanie trzeba uznać za udane –  CLAM
Wyrzucił szczeniaka przez okno. Chce niższej kary, bo zrobił to tylko raz – 49-letni Andrzej G. został skazany na dwa lata więzienia za wyrzucenie szczeniaka przez balkon z czwartego piętra. W procesie odwoławczym jego obrońca argumentował, że to jednorazowe zachowanie, więc kara powinna być niższa. Sprawa toczyła się przed Sądem Okręgowym w Białymstoku. Pierwsza instancja skazała mężczyznę na dwa lata więzienia, zakaz posiadania zwierząt i nawiązkę dla fundacji ratującej psa. Pies, wyrzucony z mieszkania w grudniu 2022 roku, przeżył upadek i został adoptowany. Oskarżony tłumaczył swoje działania alkoholem i niechęcią do psa. Prokuratura domagała się trzech lat więzienia, jednak obrońca wnosi o zmniejszenie kary do pięciu miesięcy. Wyrok zapadnie na początku maja
Szacunek dla tego chłopaka. 17-letni Illia oddał swoje ubranie i buty starszemu mężczyźnie, którego syn wyrzucił z domu. Policja pogratulowała chłopakowi wrażliwości na krzywdę innych – Sprawę opisała Monika Żymełka, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Lesznie. Jak czytamy, policjanci każdego dnia podczas służby spotykają się w wieloma nietypowymi sytuacjami, ale ta była wyjątkowa i wzruszająca.Nastolatek w godzinach nocnych zauważył stojącego starszego mężczyznę na chodniku, ubranego tylko w piżamę i kapcie. Kwietniowa noc była bardzo zimna. Mimo tego Illia natychmiast zdjął kurtkę oraz buty i ubrał go w swoje rzeczy. Będąc już boso, zaprowadził go do komendy policji, żeby przekazać pod opiekę policjantów. Dyżurni zaopiekowali się pokrzywdzonym, który został przewieziony do leszczyńskiego szpitala, gdzie została mu udzielona pomoc medyczna.Okazało się, że mężczyzna jest ofiarą przemocy domowej: został pobity przez 36-letniego syna i wyrzucony z domu. Policjanci niezwłocznie zatrzymali jego syna: był nietrzeźwy i trafił do policyjnego aresztu. Zastosowano wobec niego natychmiastowy nakaz opuszczenia mieszkania, w którym mieszkał z ojcem oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego. wransPOLICIA
17-letni Ilia spotkał na ulicy w Lesznie staruszka w piżamie, bez butów. Chłopak oddał mu swoją kurtkę oraz buty, po czym razem z mamą Oleną zaprowadził mężczyznę na posterunek Policji – Okazało się, że staruszek został pobity i wyrzucony z domu przez własnego syna. Syn dostał nakaz opuszczenia mieszkania. Po kilku dniach ją złamał, więc trafił do aresztu.Ilia mieszka w Lesznie ze swoją mamą od czasu wybuchu wojny w Ukrainie. Jego tata pozostał w ojczyźnie. Szef policji w Lesznie postanowił w oryginalny sposób nagrodzić postawę 17-latka z Ukrainy. Chłopakowi ufundowano w ramach wdzięczności przelot widokowy samolotem nad Lesznem POLICIA
Policjanci hrubieszowskiej drogówki wytłumaczyli mężczyźnie, że tak się nie usuwa usterek, dali mandat i zatrzymali mu dowód rejestracyjny –
 –
0:18
Policji tłumaczył, że dokonał zniszczeń, ponieważ "chciał umyć ręce, jednak woda nie leciała i to go bardzo zdenerwowało" – Mężczyźnie przedstawiono zarzut zniszczenia mienia o wartości strat ponad 14 tys. zł, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności Fot. KPP Jarosław