Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 48 takich demotywatorów

Historia jednego zdjęcia: Para, która uśmiechała się po skazaniu na dożywocie, 2014 rok – Małżeństwo ze Stanów Zjednoczonych, Jeremy Moody i jego żona Christine, popełnili podwójne morderstwo, za które otrzymali dożywocie. W lipcu 2013 r. zabili 59-letniego pedofila Marvina Parkera, którego wina została udowodniona, oraz jego 61-letnią żonę Gretchen.Na rozprawie niczego nie żałowali, a po wydaniu wyroku uśmiechnęli się do siebie, a nawet pocałowali.Jeremy i Christine przeprosili sąd i prosili o zasądzenie im 30 lat więzienia, aby mogli zobaczyć swoje dzieci i być razem na starość, ale sąd odmówił i skazał oboje winnych na dożywocieJeremy powiedział dziennikarzom: „Dostali dokładnie to, na co zasłużyli. Zrobiłbym to samo jeszcze raz, gdybym mógł!”.„Myślę, że Jeremy i ja zrobilibyśmy to ponownie, gdybyśmy mieli szansę. Bez żalu. Zabicie pedofila było najlepszym dniem w moim życiu” – powiedziała Christine.Christine przyznała, że planowali też zabić innego pedofila. Małżonkowie wierzą, że wypełniali misję powierzoną im przez samego Boga.Prawnicy, którzy mieli dostęp do obu oskarżonych, powiedzieli, że Jeremy i Christine byli wykorzystywani seksualnie jako dzieci, co wzbudziło w nich palące pragnienie zemsty na wszystkich pedofilach SKIN
„Dla moich Ludzkich Mam i Tatusiów to właśnie dzieje się z moimi łapami, kiedy wyciągasz mnie w palące słońce – kiedy chodniki są takie gorące! – Pamiętaj, że pocę się przez łapy, więc w tym upale nie mogę pozbyć się potu, bo moje łapy płoną.  Tęsknota za moim spacerem nie zaszkodzi mi, proszę, pozwól mi po prostu odpocząć w domu i wyprowadzić mnie, gdy słońce zajdzie"
 – Włącza 1 kanał, a tam żebracy mieszkają w kartonach, wyjadają ze śmietników...- Piotrze! - Woła przerażony Bóg - co to ma być? Dlaczego ci ludzie tak nędznie żyją?- Pamiętasz jak mówiłeś, że prędzej wielbłąd przez ucho igielne przejdzie, niż bogacz..- No coś ty! To tylko taki żart był, zresztą nieudany chyba...Bóg włącza 2 kanał, a tam kobieta rodzi. Wrzeszczy z bólu - masakra porodowa. Jezus Maria, Piotrze! Dlaczego ta kobieta tak cierpi?- Pamiętasz ten incydent z jabłkiem w raju?Powiedziałeś wtedy Ewie, że rodzić będzie w bólu, nękać ją będą choroby i takie tam przykrości...- Ależ to był tylko żart, taka metafora! Jabłek mieliśmy w bród!Włącza 3 kanał, a tam pałace papieskie, szpalery biskupów, purpuratów, władcy pierścieni, złote kielichy.- O widzisz, to jest życie na poziomie! - mówi Bóg zadowolony.- Piotrze, co to za ludzie?- To są ci, którzy wiedzą, że żartowałeś O! TEGO NIEWIEDZIAŁEM...locoo}}ace|||RELIGIAW SZKOLE‹EccccⒸKOST
Narzekasz na naszą Pocztę, że jest powolna? W Anglii wcale nie lepiej. List napisany w lutym 1916 roku dotarł do mieszkania w południowym Londynie ponad 100 lat później – Koperta, która ma stempel pocztowy z Bath z głową Jerzego V, dotarła do mieszkania Finlaya Glena na Hamlet Road w Crystal Palace w 2021 roku.Powiedział: „Byliśmy oczywiście bardzo zaskoczeni i zdumieni, jak to mogło tak leżeć przez ponad 100 lat”.Royal Mail powiedział, że pozostaje „niepewny, co się stało w tym przypadku”.List został wysłany dwa lata przed wprowadzeniem reglamentacji żywności podczas I wojny światowej, a król Jerzy V zasiadał na tronie od 5 lat
Kupujesz pałace, sprzedajesz rafinerie, nie ma pola z więzieniem –  orlen
Jeśli po śmierci królowej Elżbiety II napisaliście list z wyrazami współczucia do obecnego króla Karola III. To Pałac Buckingham w imieniu króla odeśle wam kartkę okolicznościową z podziękowaniami za słowa wsparcia – Oficjalna strona internetowa rodziny królewskiej informuje, że nie ma odgórnie przyjętej reguły jeśli chodzi o styl pisania listu do monarchy. Najpoprawniejszymi formami formalnymi są jednak: ,,Your Majesty" w przypadku króla oraz ,,Your Royal Highness" w przypadku rodziny królewskiej. Ich używanie w liście nie jest konieczne.Adres na który możemy wysłać list do króla to:His Majesty The KingBuckingham PalaceLondon SW1A 1AARodzina królewska często odpisuje na listy, wysyłając chociażby kartki okolicznościowe (związane na przykład z urodzinami, ślubem czy śmiercią członka rodziny).
A tymczasem nasz Mistrz biegów Ultra, Łukasz Sagan wpada na metę jednego z najtrudniejszych i najbardziej wymagających biegów na świecie czyli Phidippides Run! – Wpada z czasem 65 godzin i 22 minut czyli NOWYM REKORDEM TRASY i trzecim swoim zwycięstwem na tej imprezie!!! Drugiego zawodnika na mecie wyprzedza o ponad 3 godziny. Co za GOŚĆ!Phidippides Run to bieg z Aten do Sparty i z powrotem czyli podwójny kultowy Spartathlon. Trudne, piaszczysto-kamieniste tereny, dużo podbiegów i palące Greckie słońce przez ponad 490 kilometrów!!! Rozumiecie? Bieg przez prawie 500 kilometrów NON STOP! Brawo, brawo, brawo Łukasz, jesteś WIELKI!
Źródło: ON THE MOVE

Ci architekci naprawdę włożyli serce w swoje dzieła i stworzyli coś wspaniałego Te schody, mosty, budynki, ulice czy pałace zachwycą każdego konesera piękna i harmonii (17 obrazków)

„Dla moich Ludzkich Mam i Tatusiów to właśnie dzieje się z moimi łapami, kiedy wyciągasz mnie w palące słońce – kiedy chodniki są takie gorące! – Pamiętaj, że pocę się przez łapy, więc w tym upale nie mogę pozbyć się potu, bo moje łapy płoną.  Tęsknota za moim spacerem nie zaszkodzi mi, proszę, pozwól mi po prostu odpocząć w domu i wyprowadzić mnie, gdy słońce zajdzie"
Źródło: Bello Grooming Salon - Aneta Jarosz
Ksiądz z Gniezna postanowił przyjąć uchodźców z Ukrainy pod warunkiem, że dzieci będą miały więcej niż 10 lat, dorosłe osoby nie będą paliły papierosów i będą wyznania rzymsko-katolickiego lub grekokatolickiego – "Z przyczyn obiektywnych, ode mnie niezależnych, przede wszystkim trzeba się zgłosić do Straży Miejskiej w Gnieźnie, ponadto nie mogą to być osoby dorosłe palące papierosy, dzieci powinny być powyżej 10 r. życia, rodzina rzymsko-katolicka lub grekokatolicka. Najlepiej: babcia i jej córka z dziećmi - rodzina wielopokoleniowa. I bez jakichkolwiek zwierząt" - tak miała brzmieć treść SMS-a, który otrzymała od księdza mieszkanka Gniezna szukająca schronienia dla potrzebujących
Ekipa Hartlepool United z League Two przyjedzie dziś na mecz 4. rundy Pucharu Anglii przeciwko Crystal Palace. Bukmacherzy nie dają im większych szans, ale z wielu względów pojedynek będzie wyjątkowy – Stacje telewizyjne oznajmiły bowiem w połowie stycznia, że nie będą przeprowadzać transmisji ze spotkania. Kibice "Poolies" stracili szansę, by obejrzeć swoich ulubieńców w tak prestiżowym meczu, ale Palace zaskoczyli inicjatywą. Zdecydowali się bowiem zapłacić za autobus, który przywiezie i odwiezie sympatyków Hartlepool na mecz. Dziś wiemy, że na starciu pojawi się około 4.500 kibiców gości. Klasa!Fani Crystal dowiedzieli się również, że żona trenera Hartlepool, Pani Gemma Lee od 2019 roku walczy z glejakiem wielopostaciowym 4. stopnia. Lekarze dali jej maksymalnie rok życia, ale kobieta postanowiła walczyć. Niestety, leki i innowacyjna kuracja kosztują 5 tysięcy funtów miesięcznie. Fani Crystal Palace postanowili przyłączyć się do akcji pomocy kobiecie, podobnie jak sam klub. Gdy piszę ten tekst, uzbierano dokładnie 70% środków potrzebnych na roczne leczenie Pani Gemmy. Zwykłe spotkanie piłkarskie, może pomóc w walce o życie matki dwójki dzieci i niezwykle walecznej kobiety.Piękna sprawa i potężny, przepotężny szacunek dla kibiców Palace!
Miliony, hektary, wille, pałace. Podliczono nieruchomości Daniela Obajtka i jego najbliższych – 35 milionów złotych w samych nieruchomościach, w tym blisko 30 hektarów ziemi, dwa hotele, jeden pałac, jeden apartament, sześć domów, dwa mieszkania i osiem domków letniskowych. Dziennikarze Wirtualnej Polski przeanalizowali ponad 100 ksiąg wieczystych, żeby podsumować cały majątek, jaki zgromadził Daniel Obajtek wraz z najbliższymi
Apetyt rośnie w miarę jedzenia, aż strach pomyśleć co będzie przy czwartej... –  Coś się jednak poprawiło. Przy pierwszej fali Polacy kupowali makaron i papier toaletowy. A przy trzeciej dworki, pałace, domy, działki i apartamenty
Hmmm... Tylko w którym pałacu aktualnie przebywa babcia? –

Ach ten Daniel...

Ach ten Daniel... –  PANIE DANIELU,KATEGORIA "DWORKIT PAŁACE"NA SIEBIE!WIĘCEJ NA DEMOTYWATORY.PL
Buckingham Palace oficjalnie potwierdził, że książę Filip został dziś zwolniony z kostnicy i czuje się dobrze –
Że też nie pomyślałam o tym, biorąc kawalerkę na kredyt, który będę spłacać większość dorosłego życia... –  Roman Imielski @romanimiel... · 2 g.Śledztwo "Wyborczej": Obajtek dostałmilionową zniżkę na apartament, a Orlenzostał sponsorem piłkarskiej akademiidewelopera@EHoldynskaAle wiecie, że przy takich dużychmetrażach cena za m kw spada?@AndrzejRysujePrzy większym metrażu cenaspada, dlatego apartamenty są zmilionowym upustem, a pałace tojuż za darmoDEMOTYWATORY.PLŻe też nie pomyślałam o tym, biorąckawalerkę na kredyt, który będę spłacaćwiększość dorosłego życia...
Wilfried Zaha, piłkarz Crystal Palace o geście Black Lives Matter: – "Nie ma znaczenia, czy uklęknę, czy nie, to nie zmieni obecnej sytuacji. Niektórzy z nas nadal zmagają się z rasizmem, gdy idą ulicą. Czy ten gest zrobi jakąś różnicę? Wątpię. Powinniśmy zwrócić uwagę na zapewnienie lepszej edukacji w szkole, w rodzinie, bo zwykłe klękanie w niczym nam nie pomoże"

Mentzen po raz kolejny celnie. Tym razem wziął pod lupę nieruchomości Daniela Obajtka:

 –  Sławomir MentzenfhtS1ShdpS3o lgimondzs.ored  · Dzisiejsza prasa donosi, że Daniel Obajtek kupił sobie prawie 200 metrowy apartament w Warszawie za połowę ceny. Zaoszczędził na tym milion złotych. Prawda, że obrotny i oszczędny człowiek? Potrzebujemy takich na kluczowych w naszym państwie stanowiskach. Pomyślcie, jak on musi negocjować, gdy chodzi o miliardowe kontrakty Orlenu. Ciekawe, czy związek z tymi skutecznymi negocjacjami miało to, że zaraz potem Orlen został strategicznym sponsorem Akademii piłkarskiej należącej do dewelopera, od którego Obajtek kupił mieszkanie. Następnie kolejnym sponsorem Akademii została Energa, której prezesem był Obajtek, zanim przeszedł do Orlenu. Gdy starowinka, która odkładała przez całą życie pieniądze w materacu, podaruje 100 tysięcy złotych ukochanemu wnukowi lub kupi mu mieszkanie, to od razu ma kontrolę z nieujawnionych źródeł przychodu, w trakcie której urzędnicy będą za wszelką cenę próbowali wykazać, że pieniądze pochodzą z niewiadomego źródła i należy je opodatkować według stawki 75%. To samo, gdy nowożeńcy pieniądze zebrane podczas wesela przeznaczą na wkład własny na pierwsze mieszkanie. Od razu trzeba się tłumaczyć, kto ile i kiedy im dał. Urzędnicy domagają się listy gości, zdjęć z wesela, wzywają co hojniejszych gości na przesłuchania. A pamiętacie, jak skarbówka robiła prowokację, podczas której pracownice urzędu naciągnęły mechanika na wymianę żarówki w samochodzie za 10 zł po zamknięciu zakładu, tak by nie wydał im paragonu?Ale taka procedura to jest przewidziana dla szarego obywatela. Gdy milionów nie może doliczyć się prezes Orlenu lub prezydent Gdańska, to sprawa zaczyna wyglądać zupełnie inaczej. Zarabiający 7 tysięcy złotych miesięcznie brat Obajtka podarował mu dom o wartości 5 milionów złotych. Czy interesuje to CBA i skarbówkę? Nie. Ci są zajęci uszczelnianiem podatków, nie należy im głupotami głowy zawracać. Niejedna kariera urzędnicza zakończyła się, gdy ktoś pytał nie o to, o co trzeba. Lepiej nie pytać, lepiej gonić prywaciarzy o fakturę za obiad.Nie piszę tego z zazdrości o nieruchomości Obajtka. Wręcz przeciwnie, chciałbym, aby majątku w rękach prywatnych było jak najwięcej, żeby ludzie, którzy coś osiągnęli, kupowali drogie rezydencje. Nie mam nic przeciwko temu, że prezes tak wielkiej firmy jak Orlen kupuje i remontuje sobie dworek. Ale czemu do remontu dokłada mu 800 tysięcy złotych Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego? Czy zamiast zwyczajnego kapitalizmu musimy tu mieć kapitalizm państwowy, w którym najłatwiejszą drogą do zbudowaniu majątku jest praca dla aktualnie rządzącego układu?Jeżeli ktoś jest tak bezczelny, że robi tak oczywisty wał, jak zakup mieszkania dla siebie za połowę jego wartości, to co tam się dzieje, gdy kwoty stają się znacznie większe? Jeżeli nasze CBA i skarbówka, zajęte żarówkami u mechaników i kopertami Grodzkiego nie widzą, jakie wały robi prezes Orlenu na własnym majątku, to jak mają wykryć prawdziwe przekręty? To jest zrobione tak bardzo na rympał, że aż trudno uwierzyć, że to prawda. Popularne powiedzenie mówi, że nigdy nie ma tylko jednego karalucha w kuchni. W obajtkowej kuchni tych karaluchów zobaczyliśmy już kilka. Co jeszcze tam się chowa? Kto dorabia się na majątku Orlenu i innych wielkich spółek Skarbu Państwa? Ilu tam jeszcze jest instruktorów narciarstwa, krewnych i znajomych układu rządzącego? Każda władza korumpuje. Czy rządzić będzie PiS, czy PO, czy Hołownia czy SLD, będzie zawsze to samo. Im rządy są dłuższe, tym bardziej są skorumpowane i bezczelne. Jedyną metodą ukrócenia korupcji jest ograniczanie władzy urzędników, prywatyzacja, zmniejszanie podatków i wydatków, odcinanie polityków od pieniędzy. Jeżeli ktoś mówi, że jak władzę przejmie jego ekipa, to kradzieży nie będzie, to jest naiwny lub kłamie. Z pijawkami walczy się poprzez osuszenie bagna, a nie łapanie ich za ogonki. Cały ten Nowy Ład polegał będzie właśnie na tym, że państwa w gospodarce ma być jeszcze więcej, a co za tym idzie, więcej będzie korupcji i kradzieży. W komunie zawsze największe pałace mają rządzący oraz ich oligarchiczne otoczenie. Finansowane to będzie z naszych podatków, ktoś się na złodziei będzie musiał złożyć. I to będziemy my. Ta zuchwała kradzież naszych pieniędzy będzie trwała do samego końca. Naszego lub ich.
 –