Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 22 takie demotywatory

Wydawało się, że że okradanie pojemników na rzeczy dla biednych przez ludzi Zalewskiej to szczyt, ale PISowscy działacze spod Tarnowa  sprawdzali jaki majątek mają podopieczni DPS-u i czy nie mają spadkobierców, a potem w porozumieniu z notariuszem z PIS przejmowali nieruchomości należące do przewlekle chorych psychicznie seniorów – Zatrzymano starostę tarnowskiego Romana Ł. (PIS) oraz wójta gminy Szerzyny Grzegorza G. (PIS) Wraz z nimi zatrzymany został też jeden z małopolskich notariuszy, oraz dyrektorka Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Tarnowie Anna G. (PIS) Norbert Litwiński / Onet
Otóż została odsunięta od obowiązków i przeniesiona do innej placówki – Niestety to nie jest żart レストペーンpossはっぽ090-1COSTOSS100
Kobieta przegrała i musiała dać buziaka miniaturowej śwince, ale biorąc pod uwagę ile książek jej podopieczni przeczytali, chyba nie traktowała tego jako porażkę –  KISS1HA 1PIG
 –  lauren sie

Kocia kawiarnia z Rzeszowa to kolejne tego rodzaju miejsce, które postanowiło nie wpuszczać do środka dzieci poniżej 10 roku życia. Pracownicy tłumaczą, jak wyglądało zachowanie rodziców i ich pociech wobec czworonogów:

Kocia kawiarnia z Rzeszowa to kolejne tego rodzaju miejsce, które postanowiło nie wpuszczać do środka dzieci poniżej 10 roku życia. Pracownicy tłumaczą, jak wyglądało zachowanie rodziców i ich pociech wobec czworonogów: – "Kochani przychodzimy do Was z ważną informacją.Od dnia 3 listopada limit wieku w naszej kawiarni zostaje podniesiony. Zapraszamy z dziećmi od lat dziesięciu.Jest to dla nas trudna decyzja, ale musieliśmy ją podjąć przez wzgląd na komfort i dobro naszych rezydentów.Jak dobrze wiecie, koty mieszkające u nas to podopieczni Fundacji Felineus. Jesteśmy dla nich domem tymczasowym - bierzemy odpowiedzialność za ich bezpieczeństwo, dobro, jak i prawidłowe funkcjonowanie.Skąd decyzja o zwiększeniu limitu wieku?Przez miesiąc naszej działalności mieliśmy wiele sytuacji i zgłoszeń, które były wręcz niewyobrażalne dla nas:- Dzieci rzucały w kota zabawkami - między innymi wtedy gdy one spały, lub nie chciały podchodzić do odwiedzających- Dzieci biegały po sali pomimo upomnień i proszenia rodziców, o pilnowanie swoich pociech- Rodzice mieli za złe naszej załodze, gdy dochodziło do zwracania uwagi ich dzieciom. Jednocześnie sami nie pilnowali swoich dzieci by nie łamały one regulaminu, oraz nie zwracali na nie należytej uwagi często będąc bardziej zaabsorbowanym tym co pokazuje ich wyświetlacz w telefonie.Zdajemy sobie sprawę, że taki zabieg jest krzywdzący dla dzieci które naprawdę dobrze się sprawowały w naszym lokalu oraz były wobec kotów delikatne i wyrozumiałe. Dziękujemy tym rodzicom, którzy byli z nimi w kawiarni i przykładnie dostosowywali się do regulaminu. Obecnie jednak nie możemy pozwolić sobie, aby za każdym razem martwić się czy kolejne wizyty z dziećmi będą spokojne, czy wręcz przeciwnie. Widzieliśmy, że nasze koty się stresują, że wiele z nich chowa się przed najmłodszymi.Większość z naszych rezydentów przyjechała z terenów objętych konfliktem na Ukrainie. Koty te mają za sobą ciężkie doświadczenia, długie podróże, są bardziej podatne na stres, gwałtowne gesty czy hałas. Chcemy, by mogły one u nas ponownie zaufać człowiekowi, otworzyć się, a trafiając do domów z dziećmi również i je obdarzały miłością. Jesteśmy świadomi, że dla wielu z Was nasza decyzja może być niezrozumiała, oraz że rani to wszystkie dzieci podchodzące z szacunkiem do naszych kotów. Jednak Kotłownia jest miejscem gdzie priorytet mają Koty - ich rozwój, komfort i samopoczucie. Zapraszamy wszystkich rodziców z pociechami w wieku 10 lat i więcej. Równocześnie przypominając, że od 12 roku życia za okazaniem legitymacji można do nas przychodzić bez pełnoletniego opiekuna. Nadmieniamy, że obsługa zastrzega sobie prawo do zweryfikowania wieku dziecka przez okazanie dokumentu np: legitymacji czy dowodu.Rezerwacje z dziećmi powyżej 10 roku życia nie są wymagane, jednak zachęcamy do zapisów by mieć pewność, że stolik będzie czekał. Bez rezerwacji obowiązuje pierwszeństwo kolejki, jednak obsługa może poprosić o zaczekanie dłużej, jeśli na sali będzie większa ilość dzieci.Dla wszystkich rodziców, którzy chcieli odwiedzić nas z młodszymi pociechami, czy wyrażali chęć ponownych wizyt planujemy inne rozwiązanie. W tej chwili jesteśmy w trakcie rozmów i rozpoczęliśmy ustalanie jak takie wizyty miały by wyglądać. Chcemy aby dzieci od 6 roku życia mogły zapoznawać się z kocimi zwyczajami, dzięki zajęciom z behawiorystą, czy spotkaniom z wolontariuszami Fundacja Felineus. Gdy uda nam się wszystko ustalić na pewno wrócimy do was z informacjami w tym temacie.Jeszcze raz dziękujemy każdemu kto respektuje nasz regulamin, klientom którzy do nas wracają i wspierającym fundację, czy to przez adopcje czy poprzez prezenty dla kotków."
Wielki sukces reprezentacji Polski! – W cieniu XX mistrzostw świata w piłce siatkowej mężczyzn rozgrywanych w Polsce i na Słowenii, w tureckim Karandeniz Eregli swoją historię w piłce siatkowej mężczyzn na siedząco napisała reprezentacja Polski!Podopieczni Bożydara Abadżijewa wygrali wszystkie spotkania na turnieju srebrnej Ligi Narodów, tym samym zapewniając sobie pierwszy w historii awans do elity Ligi Narodów w piłce siatkowej mężczyzn na siedzącoW drodze po awans odprawiliśmy kolejno Turcję, Łotwę, Słowenię, Holandię i Włochy. Brawo!
Z ich treści wynika, że w zamian za udział w spotkaniu ze Zbigniewem Ziobro jego podopieczni zostaliby wynagrodzeni finansowo – Neonówka będzie miała kolejny materiał Takie screeny dostałam dzisiaj od mieszkańca Elbląga. Wystąpię z zapytaniem poselskim do Ministerstwa Sprawiedliwości, aby sprawdzić czy Minister Ziobro opłaca uczestników swoich spotkań politycznych z pieniądzy publicznych.Proszę o potwierdzenieczy ktoś od was przyjedzie. Pozdrawiamśroda • 10:48Druhowie następneSpotkanie jest w bibliotece na starówce w Elblągu o godzinie 16.30 jednostki które będą uczestniczyć w dwóch spotkaniach dostaną od ministerstwa po 1000
 –
0:17

Do sieci trafiło pismo firmy Avante, z którego wynika, że premie swoich pracowników przekaże na pomoc dla uchodźców. Wśród internautów zawrzało. "Nie ma jak być solidarnym cudzymi pieniędzmi" Dyrektor fabryki wydał w między czasie oświadczenie, które chyba nie zmieni tego, że na tytuł Janusza przedsiębiorczości w pełni zasłużył

Dyrektor fabryki wydał w między czasie oświadczenie, które chyba nie zmieni tego, że na tytuł Janusza przedsiębiorczości w pełni zasłużył – "W związku z licznymi pytaniami i komentarzami w sieci oświadczam, że Pracownikom nie była planowana, ani tym bardziej nie została odebrana żadna premia wynikająca z umowy o pracę, regulaminów wewnętrznych, czy kodeksu pracy. Jesteśmy firmą, która nagradza Pracowników nie tylko za realizacje planów produkcyjnych, ale również za zaangażowanie wykraczające poza zwykły zakres obowiązków. Jest to specjalne świadczenie pochodzące z wypracowanych zysków, przyznawane (lub nie) indywidualnie i uznaniowo przez Dyrekcję" - pisze w oświadczeniu Damian Brzezinski, Dyrektor Fabryki."Pojawiające się w sieci oskarżenia jakoby nasze działania, wynikające z odruchu serc, na rzecz pomocy Uchodźcom, odbyły się kosztem wynagrodzeń naszych Pracowników są nieprawdziwe. Jeżeli ktoś posiada dowody, że jest inaczej powinien to zgłosić stosownym instytucjom. Nie mamy w tym zakresie nic do ukrycia. Zbiórka została zorganizowana z inicjatywy pracowników firmy i bezpośrednio przez nich przeprowadzona.Zebrane środki zostały komisyjnie przeliczone i wpłacone przez jednego z pracowników na konto Fundacji pomagającej dzieciom – ofiarom wojny. Zbiórka nie była organizowana przez firmę, lecz na jej terenie. W tej sytuacji byliśmy zobowiązani poinformować o jej wynikach. W przeciwnym wypadku firma mogłaby zostać posądzona o ukrywanie czegoś, lub o nieetyczne działania. Zbiórka była dobrowolna. Nikt w tej sprawie nie wywierał nacisku na Pracowników" - wyjaśnia dalej Damian Brzezinski."Nasza firma od wielu lat wspiera finansowo różne fundacje i organizacje pomagające dzieciom. Nigdy niesiona pomoc nie odbywała się kosztem Pracowników. Środki pochodziły zawsze z wypracowanych zysków, a nie z odebranych wynagrodzeń. Pojawiające się komentarze i oskarżenia są krzywdzące dla Pracowników firmy, osób i fundacji, do których pomoc jest kierowana, jak również godzą w dobre imię firmy.Jest mi niezwykle przykro, żecała ta sytuacja odbiła się najmocniej na Wolontariuszach i osobach potrzebujących.To, czego obecnie doświadcza nasza firma, nijak się ma do wyzwań i problemów, przed jakimi codziennie stają Podopieczni wspieranych przez nas organizacji. Dalej będziemy pomagać potrzebującym. Na koniec chciałbym również podziękować wszystkim osobom, które do nas piszą w tej sprawie i dają możliwość zaprezentowania naszego stanowiska. Liczę na to, że osoby, które tak chętnie i bezkrytycznie umieściły na swoich stronach i w swoich komentarzach zdjęcie podsumowujące zbiórkę, równie chętnie umieszczą tam nasze oświadczenie. Cieszę się, że polskie społeczeństwo jest czułe na ludzką krzywdę. Niezależnie od tego, kogo ona dotyczy. Widzimy to szczególnie wyraźnie po 24 lutego i jesteśmy z Was dumni" "W zeszłym tygodniu przeprowadziliśmy zbiórkę pieniędzy na pomoc Ukrainie. Zebraliśmy 1010 zł: biuro i salon 950 zł, produkcja 60 zł. Pieniądze zostały przekazane na Fundację Polsat. W związku z niewielkim zaangażowaniem i rażącym brakiem solidarności, szczególnie ze strony produkcji, premię za miesiąc luty przekazuję w całości na pomoc Ukrainie. Dodatkowo Avante przekaże 2000 złotych"
Losowanie baraży bardzo korzystne dla polskich piłkarzy – Będą mogli mówić, że co prawda odpadliśmy, ale nie tylko my, bo przecież zabraknie też Włochów lub Portugalczyków.W pierwszym meczu podopieczni Paulo Sousy zmierzą się na wyjeździe z Rosją. W przypadku zwycięstwa, kilka dni później czeka nas starcie na Stadionie Narodowym ze Szwecją lub Czechami
Źródło: sport.pl
 –  nie dawać na FP
Przed Dworcem Centralnym w Warszawie ustawia się kolejka. To podopieczni, oczekujący na zespół "Medyków na ulicy", który od 10 lat zapewnia opiekę medyczną osobom w kryzysie bezdomności. – "Dyżury przy murku" odbywają się regularnie w poniedziałki i piątki. Ale to nie wszystko, bo "Fortior- Fundacja dla wielu" zapewnia także kompleksową pomoc i szansę na wyjście z kryzysu."Nikomu nie odmówimy pomocy" - Bartłomiej Matyszewski z inicjatywy Medycy na Ulicy
De Poezenboot (The Cat Boat) w Amsterdamie - jedyne na świecie pływające schronisko dla kotów – Koty podobno nie lubią wody, ale tutaj czują się wyśmienicie. Sanktuarium dla kotów zostało stworzone w 1968 roku przez zapaloną miłośniczkę zwierząt Henriette van Weelde. Łódź jest domem dla około 50 kotów, z których 14 jest stałymi mieszkańcami. The Cat Boat to również atrakcja dla turystów, którzy przy okazji odwiedzin, wpierają kocią inicjatywę. 25 wolontariuszy zapewnia czworonogom wyjątkowe warunki bytowe oraz przeprowadza rygorystyczną procedurę adopcyjną, by mieć pewność, że ich podopieczni trafią do kochających domów
W DPS w Bochni stwierdzono koronawirusa u 30 pensjonariuszy i 15 pracowników. Siostry dominikanki nie pozwoliły, aby podopieczni pozostali bez opieki i błyskawicznie odpowiedziały na apel o pomoc – "Kto jak kto, ale my, siostry chcemy służyć drugiemu człowiekowi bez względu na konsekwencje"
 –
Tymczasem taka niespodzianka –  Eliminacje EuroBasket 2021. Hiszpania - Polska. Cuda w Saragossie! Polacy ograli mistrzów świata!Eliminacje EuroBasket 2021. Hiszpania -Polska. Cuda w Saragossie! Polacy ogralimistrzów świata!Wielki mecz Polaków! Podopieczni Mike'a Taylora ograli 80:69 Hiszpanów, aktualnychmistrzów świata.POLSPOLPOLPOLPOLSPOLSKA
Źródło: sportowe fakty

Obojętność ludzi nie zna granic. Kawiarnia Cafe Równik, w której pracują ludzie z zespołem Downa i z upośledzeniem intelektualnym dostaje aninomowe wiadomości, w których ludzie piszą, że woleliby być obsługiwani przez obsługę pełnosprawną

Obojętność ludzi nie zna granic. Kawiarnia Cafe Równik, w której pracują ludzie z zespołem Downa i z upośledzeniem intelektualnym dostaje aninomowe wiadomości, w których ludzie piszą, że woleliby być obsługiwani przez obsługę pełnosprawną – Na szczęście są ludzie, którzy widzą wasze starania i doceniają je. Dlatego nie poddawajcie się i pokażcie jak wielkie postępy potraficie zrobić! Kochani Przyjaciele z FBBardzo nam przykro, że po prawie dwóch latach działania musimy się pożalić z powodu nietolerancji jaka dotknęła naszych podopiecznych.Dotarły do nas niepokojące informacje, które kilka dni trzymaliśmy w tajemnicy przed naszymi niepełnosprawnymi kelnerami, bo nie chcieliśmy aby poczuli się zranieni. Jednak nie da się tego uniknąć, bo tzw. zdrowi ludzie (mamy nadzieję nieliczni) nie rozumieją jeszcze idei tworzenia takich miejsc jak Cafe Równik. Chcemy uniknąć dalszych przykrości i spieszymy z wyjaśnieniami.Klubokawiarnia Cafe Równik jest kontynuacja działalności statutowej Stowarzyszenia Twórców i Zwolenników Psychostymulacji, które zajmuje się terapią mowy i myślenia osób autystycznych, z zespołem Downa i z upośledzeniem intelektualnym. Kelnerzy pracujący w Cafe Równik to w większości uczestnicy tej terapii, którzy pracowali z nami nad mową nawet 25 lat.Po wielkich trudach udało się nam stworzyć to miejsce, aby mogli tu odbywać dalszą terapię przez pracę. Wszyscy robią olbrzymie postępy i są bardzo szczęśliwi, że mogą tu pracować. Piszemy do Was, bo wiemy, że nas wspieracie, że tym razem też pomożecie. Kilka dni temu poproszono nas o rezerwacje, ale także poproszono o obsługę pełnosprawną. Nie chcemy tego oceniać. Ktoś kto prosił pewnie nie wiedział, że to niemożliwe, dlatego prosimy abyście rozpowszechniali informacje, że w Cafe Równik są tylko niepełnosprawni kelnerzy (obciążeni autyzmem lub zespołem Downa).Nasi kelnerzy robią niesamowite postępy, ale ich osobowości zawsze będą trochę zmienione w stosunku do tzw. normy. Pragniemy wyjaśnić pewne zachowania i prosić, aby mimo tych zachowań przychodzili Państwo do nas i rozpowszechniali dobre opinie. Dotarła do nas uwaga, że kelner zaraz po wejściu pytał co Państwo zamawiają, a potem szybko się oddalił. To jest skrócony opis tego zachowania. Nasi kelnerzy nie wyczuwają jeszcze tego, czy już podchodzić i czasem zrywają kontakt w nieoczekiwanym momencie. Im więcej będzie takich sytuacji tym szybciej nauczą się odpowiedniego zachowania. Każdy z gości może u nas spełnić się w roli terapeuty. Nasi podopieczni bardzo tego potrzebują. Proszę im zwracać uwagę i mówić czego Państwo sobie życzą. Nauczyliśmy ich spokojnego przyjmowania uwag. Jeśli potrudzicie się Państwo troszeczkę i poczekacie to każdy z nich wykona daną czynność jak należy a za błąd przeprosi. Naprawdę potrafią to zrobić!! Prosimy, aby nie pisać złych komentarzy na temat ich zachowań, bo to ich bardzo zaboli, a ich rodzice i my terapeuci będziemy bardzo smutni. Tak właśnie zachowują się osoby niepełnosprawne i nasza tolerancja polega na tym, że to rozumiemy i mimo tych zachowań pozwalamy im być razem z nami. Chcemy żeby nas obsługiwali jako kelnerzy, sprzątali itp. Choć widzimy, że nie robią tego tak jak zdrowi ludzie. Prosimy Was, upowszechniajcie te informacje. Mówcie dobrze o naszych kelnerkach i kelnerach, nie rańcie ich ostrymi opiniami na temat pracy, którą wykonują z radością i wkładają w nią serce.Prosimy terapeutów, rodziców i wszystkich, którzy znają naszą radosną kelnerską ekipę, aby napisali o nich prawdę - jacy są i czym jest dla nich Równik.W imieniu podopiecznych ich rodziców i terapeutówMałgorzata Młynarska
 –  Fundacja Mikropsy - Mikropsy do adopcji9 grudnia o 20:00 - OKochani Ouprzejmie informujemy, iż od 15 grudnia 2019 do 7 stycznia 2020 rokuwstrzymujemy wszystkie adopcje naszych podopiecznych.Co roku w okresie poświątecznym na ulicach pojawia się rzesza kolejnychbezdomnych psów. Do schronisk przynoszone są niechciane prezenty. Techciane też, gdyż są brane pod wpływem emocji.Fundacja Mikropsy nie będzie wydawała psiaków do adopcji w tym okresie.To nie nasz kaprys. To przepełnione schroniska i spojrzenia tych, którelatami odsiadują wyroki skłaniają nas do takich (jak co roku z resztą) decyzji.Dlaczego do 7 stycznia? Mając na uwadze poprzednie życie naszychmilusińskich zdajemy sobie sprawę, iż Sylwester będzie dla nich mocnymprzeżyciem. Niestety, odgłosy wystrzałów i wypalanych rac słychać jeszczeprzez około tydzień. Nie chcemy, aby nasi podopieczni zestresowanifajerwerkami dodatkowo stresowali się zmianą domu (wszystkie naszepsiaki przebywają w domach tymczasowych).Za wszelkie niedogodności z góry przepraszamy. Nasza decyzja nie podlegaabsolutnie żadnym negocjacjom.Jeżeli komuś bardzo zależy na tym, aby w Święta jakiś psiak zamieszkał uniego w domu zapraszamy do schronisk. Spędzenie nocy sylwestrowej wbezpiecznym domu będzie najlepszym prezentem ever dla bezdomnegopsa!Służymy pomocą w skierowaniu do schroniska w danymwojewództwie,piszcie do nas na PW.Uprzedzając odpowiedzi na pytania z lat/miesięcy/tygodni/dni ubiegłych -małych, rasowych psów, szczególnie szczeniaków w schroniskach raczej nieznajdziecie. Takie psy pojawiają się sporadycznie i natychmiast znajdujądomy. My możemy pomóc Państwu odnaleźć w niczym nie gorszegoprzyjaciela kundelka.Zacznijcie prosimy od schroniska w Wojtyszkach czy Radysach, gdziełącznie ponad 8 tysięcy psów czeka na dom. Tak, 8 tysięcy oBardzo liczymy na zrozumienie. Dla nas najważniejsze są zwierzęta, a niekaprysy ludzi.Zespół Fundacji Mikropsy Vps. APELUJEMY i BŁAGAMY - NIE KUPUJCIE ZWIERZĄT POD CHOINKĘ!Pies to żywa istota nie skarpetki czy krawat!Fakt, urocze..ale nie rób tego!
Mieszka sama w małym domui desperacko stara się zabić czas – Codziennie mały autobus zatrzymuje się przed drzwiami, a kierowca zaprasza kobietę do lokalnego centrum seniorów. Tam przez kilka godzin może zapomnieć o swoim ponurym codziennym życiu.Centrum stara się, aby emeryci spędzali tam miło czasGdy autobus odbiera seniorów, można zobaczyć smutek w oczach kobiety, bo w domu jest sama. "Nie mogę się doczekać jutra, bo wtedy będę mogła tam wrócić. Tak bardzo to lubię. Ale w sobotę i w niedzielę jestem zupełnie sama"To, co robi, aby przejść przez te dwa niekończące się dla niej dni, jest bardzo przygnębiające:"Dostaję ulotki reklamowe i rozdzieram kartki jedna po drugiej. Następnie tnę paski na małe kawałki i wrzuciłam je do torby, a następnie do kosza"– mówi ochrypłym głosem."Muszę coś robić, bo inaczej zwariuję"Kiedy pracownica centrum przychodzi odwiedzić kobietę i dowiedzieć się co robiła w weekend, wybucha płaczem:"Kiedy kończyłam pracę i wracałam do własnego życia, nigdy nie zastanawiałam, co robią moi podopieczni, gdy są sami. Ona nigdy nie skarżyła się ani nie narzekała w mojej obecności. Teraz widzę dopiero, jak jest jej ciężko i co znaczy prawdziwa samotność"Po jej wizycie kobieta jest po prostu szczęśliwa"Kocham cię za przybycie. To uratowało mój dzień. I nigdy tego nie zapomnę" mówi staruszka"Nikt nie powinien być zapomniany dlatego, że jest stary..."
Polscy koszykarze dokonali rzeczy historycznej! Po pokonaniu Chorwacji po raz pierwszy od 52 lat zapewnili sobie udział w mistrzostwach świata! – Tak po meczu cieszyli się podopieczni trenera Mike'a Taylora
0:42