Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 182 takie demotywatory

Mądry ojciec, pojętna córka –  Mam córkę, 5 lat, którą staram się trzymać dość twardo.Uczę ją po prostu, by za każdym razem jak tylko cośjej jest nie tak, to żeby nie płakała, tylko starała się bólprzezwyciężyć i zachować spokój.Pewnego razu, jesienią, wracałam z nią z zakupów.Moja córka, jako pomocnica mamusi, niosła dwie małetorebki w obydwu rączkach.Po wejściu na klatkę schodową trzeba było przejśćpo schodach na górę. Moja córka na jednym z poziomówsię zakołysała i uderzyła (dość mocno) głową w żebrood kaloryfera.Nic nie powiedziałam tylko patrzyłam co zrobi. Widzę,że oczy jej się zaszkliły, opuściła głowę na chwilę, wzięłakilka szybkich oddechów, w końcu spokojnie powiedziała:"już grzeją."
Torebka też do tanich nie należy –  Janina Goss, przyjaciółka JarosławaKaczyńskiego, pojawiła się naczwartkowej konferencjiprasowej OrlenuDEMOTYWATORY.PLNa ręku miała zegarek - Patek PhilippeGondolo, wart 160 tys. złotychPrzy jej milionowych zarobkach to pewnie był drobny wydatek= MENUSzukaj.JOLI CLOSETAutre Marque Torby Autre Marque > Torebki Autre Marque..EDOPIS AUTENTYCZNOŚĆ WYSYŁKA ZWROTY ZAPLATAAutre Marque Non Signé /Unsigned3699 € 3999€*Q
I tak to się kręci... –  JAGERBAD
 –
I nikt nie musi zabijaćżadnych zwierząt na ciuchy –  P900(698
 –
Potrzebujesz się wysypiać, chodzić na spacery, zdrowo odżywiać, mieć pasję i chociaż jednego przyjaciela –
Od razu przynieś jej całą torbę, niech sama sobie grzebie w tym śmietniku –  I pamiętaj synu: Jeśli onapowie, żebyś przyniósł coś zjej torebki, to nie trać czasu
 –  Colo
TVP zrobiło reportaż o torebkach córki Donalda Tuska, więc influencerka Maffashion pokazała torebki kupowane za pieniądze podatników – TVP postanowiła przygotować kolejny materiał skierowany przeciwko Donaldowi Tuskowi i jego bliskim. Tym razem na celowniku znalazła się m.in. Kasia Tusk — córka byłego premiera — która prowadzi swojego bloga modowego, a wszelkie elementy garderoby kupuje ze swoich prywatnych pieniędzy. Wśród wyliczeń rzeczy „kupionych za nasze podatki" znalazły się m.in. torebki Kasi. Na materiał postanowiła odpowiedzieć znana modowa influencerka Julia „Maffashion" Kuczyńska. Kobieta wrzuciła kilka zdjęć i przykładów tego, jakie torebki są naprawdę kupowane za pieniądze podatników. Znalazły się tam głównie Magdalena Ogórek i Marta Kaczyńska. Kobiety można oglądać z torebkami takich marek, jak Prada, Gucci, Valentino, Chanel, Miumiu czy Dior. Szczuć na ludzi też trzeba z rozmysłem. W tym przypadku sprawdzeniem na własnym podwórku — podsumowała całą akcję Maffashion 1020PDde translation >VPRADA GUCCE VALENTINO CHANELLOUSYRITTON MUMU DIORSORKOWYMKUMOMENLECIMY DALEJmaffashion_official thranslationanoor koncertCPA)$3.500ATERAZ NASZEKaczyńskamate na torbSprawdź ileSONYSZCZUĆ NA LUGO TEŻ TRZEBA ZROZMYSŁEMW TYM PRZYPADKU SPRAWDZENIEM NAWŁASNYM PODWORKU
Jeśli zastanawiasz się, dlaczego urocza Marika trafiła do więzienia RZEKOMO za wyrwanie tęczowej torebki, to musisz wiedzieć kim ona jest naprawdę – Marika współtworzy Front Oczyszczenia Narodowego, skrajnie prawicową organizację głoszącą hasła "śmierć wrogom ojczyzny" a sąd w uzasadnieniu wyroku wskazał, że organizacja promuje hasła i symbolikę faszystowską i nazistowską WARKpianUDL
Torebka wielkości okruszka sprzedana. Kosztowała krocie – Mikroskopijna torebka firmy MSCHF, wykonana z żywicy fotopolimerowej, ma wymiary 657 na 222 na 700 mikrometrów, co oznacza, że można porównać ją do okruszka lub drobiny kurzu. Wzorowana na torebce OnTheGo marki Louis Vuitton, choć nie jest to oficjalna współpraca, została sprzedana w domu aukcyjnym Pharella Williamsa za 63 750 dolarów, czyli lekko ponad 260 tys. złotych.Do torebki dołączono wyposażony w cyfrowy wyświetlacz mikroskop, który umożliwia oglądanie torebki.
A ona na to: "No i co z tego" i wyciągnęła butelkę z torebki – Bierzemy ślub w sierpniu
Pomidory Glapińskiego –
Kobieta stojąca za niewidomym podniosła banknot i włożyła go do swojej torebki – Prusak natychmiast powiedział kobiecie, żeby zwróciła niewidomemu klientowi pieniądze. Kobieta odmówiła, więc młody sprzedawca poprosił ją o opuszczenie lokalu. "Powiedziałem jej: proszę pani, albo może pani oddać ten banknot, albo proszę wyjść, bo na pewno nie obsłużę kogoś takiego jak pani." Kobieta wyszła. Wtedy Prusak podszedł do niewidomego i dał mu 20 dolarów.Prusak skomentował to tak: "Zrobiłem to, co uważałem za słuszne. Nie myślałem za bardzo o tym, co robię" 17 CHEESEQUAKESTRAWBERRYBUZZAR
A tym bandytą okazał sięobecny mąż… –  Jestem zwyczajną, sympatyczną kobietą około czterdziestki. Ale kiedy na ulicy jakiś bandyta próbował wyrwać mi torebkę, to wstąpiło we mnie coś, o co nigdy bym siebie nie podejrzewała. Nie tylko nie pozwoliłam mu ukraść torebki, ale sama go zaatakowałam
Jeśli wyciągniesz wszystkie paragony ze swojej torebki lub plecaka i ułożysz je w stosik, to otrzymasz książkę pod tytułem "A więc to dlatego jestem spłukany" –
 –  ŁGazeta Wyborcza_   Wczoraj o 15:30Stewardzi i piloci linii lotniczych British Airways mogąużywać masakry, nosić sztuczne rzęsy, makijaż ikolczyki, piercing i torebki. Firma prosi jedynie, abymakijaż był naturalny, bez ostrych kolorów.
Marka modowa Balanciaga zaprezentowała skórzaną torebkę przypominającą dużą paczkę chipsów Lay’s. Torebka będzie kosztować 1790 dolarów, czyli prawie 9 tysięcy złotych – Torebka została zaprezentowana podczas Paris Fashion Week. W sprzedaży będą torebki stylizowane na opakowanie chipsów solonych, chipsów o smaku limonki oraz chipsów o smaku soli z octem

Taksówkarz z Nowego Jorku napisał:

Taksówkarz z Nowego Jorku napisał: – Przyjechałem pod adres do klienta, i zatrąbiłem. Po odczekaniu kilku minut, zatrąbiłem ponownie. Był późny wieczór, pomyślałem że klient się rozmyślił i wrócę do "bazy"... ale zamiast tego zaparkowałem samochód, podszedłem do drzwi i zapukałem. "Minutkę!", odpowiedział wątły, starszy głos. Usłyszałem odgłos tak jakby coś było ciągnięte po podłodze...Po długiej przerwie, otworzyły się drzwi. Stała przede mną niska , na oko dziewięćdziesięcioletnia kobieta. Miała na sobie kolorową sukienkę i kapelusz z dopiętym welonem; wyglądała jak ktoś z filmu z lat czterdziestych.U Jej boku była mała nylonowa walizka. Mieszkanie wyglądało tak, jakby nikt nie mieszkał w nim od lat. Wszystkie meble przykryte były płachtami materiału.Nie było zegarów na ścianach, żadnych bibelotów ani naczyń na blacie. W rogu stało kartonowe pudło wypełnione zdjęciami i szkłem."Czy mógłby Pan zanieść moją torbę do samochodu?", zapytała. Zabrałem walizkę do auta, po czym wróciłem aby pomóc kobiecie.Wzięła mnie za rękę i szliśmy powoli w stronę krawężnika.Trzymała mnie za ramię, dziękując mi za życzliwość. "To nic", powiedziałem, "Staram się traktować moich pasażerów w sposób, w jaki chciałbym aby traktowano moją mamę.""Och, jesteś takim dobrym chłopcem" , odrzekła. Kiedy wsiedliśmy do samochodu, dała mi adres, a potem zapytała: "Czy mógłbyś pojechać przez centrum miasta?"To nie jest najkrótsza droga", odpowiedziałem szybko, włączając licznik opłaty."Och, nie mam nic przeciwko temu", powiedziała. "Nie spieszę się. Jestem w drodze do hospicjum."Spojrzałem w lusterko. Jej oczy lśniły. "Nie mam już nikogo z rodziny", mówiła łagodnym głosem. "Lekarz mówi, że nie zostało mi zbyt wiele..."Wyłączyłem licznik... "Którędy chce Pani jechać?"Przez kilka godzin jeździliśmy po mieście. Pokazała mi budynek, gdzie kiedyś pracowała jako operator windy.Jechaliśmy przez okolicę, w której żyli z mężem jako nowożeńcy. Poprosiła abym zatrzymał się przed magazynem meblowym który był niegdyś salą balową, gdzie chodziła tańczyć jako młoda dziewczyna.Czasami prosiła by zwolnić przy danym budynku lub skrzyżowaniu, i siedziała wpatrując się w ciemność, bez słowa.Gdy pierwsze promienie Słońca przełamały horyzont, powiedziała nagle "Jestem zmęczona. Jedźmy już proszę". Jechaliśmy w milczeniu pod wskazany adres. Był to był niski budynek z podjazdem, tak typowy dla domów opieki.Dwaj sanitariusze wyszli na zewnątrz gdy tylko zatrzymałem się na podjeździe. Musieli się jej spodziewać. Byli uprzejmi i troskliwi.Otworzyłem bagażnik i zaniosłem małą walizeczkę kobiety do drzwi. Ona sama została już usadzona na wózku inwalidzkim."Ile jestem panu winna?" Spytała, sięgając do torebki."Nic", odpowiedziałem."Trzeba zarabiać na życie", zaoponowała."Są inni pasażerowie," odparłem.I nie zastanawiając się kompletnie nad tym co robię, pochyliłem się i przytuliłem Ją. Objęła mnie mocno."Dałeś staruszce małą chwilę radości", powiedziała. "Dziękuję".Uścisnąłem jej dłoń, a następnie wyszedłem w półmrok poranka. Za mną zamknęły się drzwi - był to dźwięk zamykanego Życia.Tego ranka nie zabierałem już żadnych pasażerów.Jeździłem bez celu, zagubiony w myślach. Co jeśli do kobiety wysłany zostałby nieuprzejmy kierowca, lub niecierpliwy aby zakończyć jego zmianę? Co gdybym nie podszedł do drzwi, lub zatrąbił tylko raz, a następnie odjechał?Myśląc o tym teraz, nie sądzę, abym zrobił coś ważniejszego w całym swoim życiu.Jesteśmy uzależnieni od poszukiwania emocjonujących zdarzeń i pięknych chwil, którymi staramy się wypełnić nasze życia.Tymczasem Piękne Chwile mogą przydarzyć się nam zupełnie nieoczekiwanie, opakowane w to, co inni mogą nazwać rutyną. Nie przegapmy ich..