Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 24 takie demotywatory

Spływa tędy 1370 m³ wody na sekundę. Średnica "rury" wynosi 22 metry. Woda wylewa się do Putah Creek, gdzie ostatecznie wpływa do Yolo –
0:32
 –  **^^TTTTJust
0:15

Syndrom Starczego Braku Skupienia Uwagi

 –  Śmiechtozdrowiezarow-Śmiech to zdrowie3 kwietnia o 23:44.TYLKO DLA STARSZAKÓW !!!Ostatnio stwierdzono dość powszechny SyndromStarczego Braku Skupienia Uwagi /SSBSU/.Przejawia się on następująco:- Decyduję się na podlanie ogrodu.- Kiedy rozwijam wąż do podlewania ogrodu, patrzę na mójsamochód i stwierdzam, że wymaga umycia.- Kiedy udaję się po kluczyki do samochodu zauważamleżącą nastole pocztę i rachunki, które wcześniej wyjąłem zeskrzynki.- Postanawiam przejrzeć pocztę przed umyciemsamochodu.- Kładę kluczyki na stole i wrzucam reklamy do kosza izauważam, że jest pełny.Decyduję się odłożyć rachunki i opróżnić kosz.- Wtedy przychodzi mi na myśl, że wychodząc z koszemdo śmietnika będę blisko skrzynki pocztowej więc mogęnajpierw wysłać rachunki płatne czekiem.Biorę do ręki leżącą na stole książeczkę czekową istwierdzam, że został mi jeden czek.Nowa książeczka czekowa jest w biurku w gabinecie.-Wchodzę do gabinetu a na biurku stoi puszka Coca Coli,którą niedawno piłem.- Stwierdzam, że Coca Cola jest ciepła i trzeba ją wstawićdo lodówki.-Idąc do kuchni z Coca Colą w ręku zwracam uwagę nakwiaty na parapecie wymagają podlania.- Odstawiam Coca Colę na parapet i odkrywam leżące tammoje okulary, których szukałem od samego rana.-Postanawiam, że lepiej będzie jeżeli je zaraz położę zpowrotem na biurko ale najpierw podleję kwiaty.- Odkładam okulary na parapet i idę do kuchni po wodę..Nagle zauważam pilota telewizyjnego.. Ktoś zostawił go nastole kuchennym.- Zdaję sobie sprawę, że wieczorem kiedy będziemy chcielioglądać telewizję będę znowu szukał pilota i nieprzypomnę sobie, że jest na stole kuchennym.Decyduję się położyć go na miejsce przy telewizorze. Tamgdzie powinien być. Ale najpierw podleję kwiaty.- Przy nalewaniu wody do dzbanka wylewa się trochę napodłogę. Odkładam pilota na stół, biorę szmatę i wycierampodłogę.- Wracam do pokoju i próbuję sobie przypomnieć co jawłaściwie chciałem zrobić.Pod koniec dnia:Ogród jest nie podlanySamochód jest nie umytyRachunki są nie zapłaconePuszka ciepłej Coca coli stoi na biurkuKwiaty są sucheJest tylko jeden czek w mojej książeczce czekowejNie mogę znaleźć pilota telewizyjnegoNie mogę znaleźć moich okularówI nie wiem co zrobiłem z kluczykami od samochoduA kiedy zastanawiam się dlaczego dzisiaj nic nie zostałozrobione jestem naprawdę zdumiony bo wiem, że przezcalutki dzień byłem bardzo zajęty i jestem rzeczywiściezmęczony.Zdaję sobie sprawę z tego, że jest to poważny problem.Mam jeszcze prośbę. Przekaż tęinformację wszystkim, których znasz, bo nie pamiętamkomu ją już opowiadałem.Nie śmiej się, jeżeli to nie jesteś Ty, Twój dzień nadchodzi !STARZENIE SIĘ JEST NIEUNIKNIONEDOROŚLENIE JEST OPCJONALNEŚMIANIE SIĘ Z SAMEGO SIEBIE JESTTERAPEUTYCZNE:
Polski pracodawca – Długo i głośno lamentuje, ile to On wydaje na środki BHP, strój dla pracownika, składki pracownicze i materiały do pracy dla swoich podwładnych.Ale nigdy, ale to PRZENIGDY nie powie głośno ile zarobił, albo ile zaoszczędził. Nie. U niego to działa w jedną stronę. On tylko wylewa gorzkie żale, ile wydał. Zapytany o zysk potrafi się oburzyć, że "to jest tajemnica".
 –  W związku z obecną sytuacją medialną i oczernianiem muzyki i wykonawców  DP informuję: zawsze uczciwie i profesjonalnie wykonujemy i wykonywaliśmy nasze koncerty. Uczciwie płacimy podatki i prowadzimy działalności zgodnie z obowiązującym prawem.Od pewnego czasu wylewa się na Nas kolejne absurdalne pomówienia i oszczerstwa. Oświadczam iż zamierzam zaprzestać współpracy z TVP, pomimo wcześniejszych ustaleń. Muzyka, a zwłaszcza piosenka taneczna wymaga dobrej aury i atmosfery do dawania publiczności radości i uśmiechu , a takiego klimatu obecnie w TVP nie ma. Będę namawiał moje koleżanki i kolegów z DP o zaprzestanie współpracy z TVP.Gramy tę muzykę od 1990r. na koncertach w Polsce i za granicą, jeden koncert naprawdę nie ma dla Nas znaczenia.Przykre jest to, że pomimo tak doskonałych wyników oglądalności TVP z udziałem DP , nadal traktuje się Nas jako niedouczonych i zapyziałych muzykantów.Pozdrawiam S.Ś.
 –  Z jakiegoś powodu wydawało mi się, że schudłam. Albo inaczej, po prostu chciałam myśleć, że schudłam. A potem założyłam świeżo wyprane spodnie i naprawdę schudłam! Zsuwały mi się z tyłka. Ależ byłam z siebie dumna. Pobiegłam nawet do mamy, żeby się pochwalić, ale mama mnie uprzedziła słowami: "No i jak? Lepiej leżą? Trochę poszerzyłam je, bo z nich wyrosłaś." Ah te matczyne eufemizmy... "wyrosłaś"... Bo przecież własna rodzicielka nie powie ci, że od ciągłego żarcia tłuszcz ci się wylewa bokami.
W brzuchu kobiety rozwija się płód bezczaszkowy - nie ma kości pokrywy czaszki, więc mózg się wylewa. Nie ma żadnej możliwości jego uratowania ani samodzielnego przeżycia – Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z października 2020 roku w takim wypadku nie można jednak dokonać aborcji, kobieta musi czekać na samoistne obumarcie płodu. Po usłyszeniu diagnozy kobieta załamała się i "powtarzała, że się zabije". Kobietę zbadało dwóch psychiatrów, obaj orzekli, że kontynuacja ciąży "naraża pacjentkę na ryzyko pogorszenia stanu psychicznego, dlatego należy rozważyć terminację ciąży"
Silne wiatry powodują, że ten wodospad wylewa się w górę –
0:28
"O panie, teraz to żyje się lepiej, nie to co kiedyś..." – Kraj tonie w długach, podatki nakładane są niemal na wszystko i wszystkich, ceny rosną w tempie lawinowym, z telewizji publicznej wylewa się tylko jad i propaganda rządowa. Nie wspomnę o łamaniu konstytucji, dziesiątkach afer, o tym, że Polska jest skłócona z każdym sąsiadem, o zablokowanym funduszu odbudowy (57 mld Euro). Długo można jeszcze wymieniać... Ale co tam to wszystko. Ważne, że 500+ jest i trzynasteczka. reszta to h... Dziękuję za uwagę
Trzymasz w ręku filiżankę kawy, gdy nagle ktoś podchodzi i wpada na Ciebie, sprawiając, że rozlewasz kawę wszędzie – Dlaczego rozlałeś kawę? Rozlałeś kawę, ponieważ w filiżance była kawa. Gdyby w filiżance była herbata, rozlałbyś herbatę. Sedno sprawy tkwi w tym, że cokolwiek jest w filiżance, to wyleje się na zewnątrz. Dlatego, gdy życie tobą wstrząśnie (co się zdarzy), to co jest w tobie, wydostanie się na zewnątrz. Łatwo jest to ukrywać, dopóki nie zostaniesz poturbowany. Musimy więc zadać sobie pytanie: "Co jest w moim kubku?". Kiedy życie staje się trudne, co wylewa się na zewnątrz? Radość, wdzięczność, pokój i pokora? Czy może gniew, gorycz, ostre słowa i reakcje? Ty wybierasz! Dzisiaj pracujmy nad tym, aby napełnić nasze kubki wdzięcznością, przebaczeniem, radością, słowami afirmacji, dobrocią, łagodnością i miłością do innych Dlaczego rozlałeś kawę? Rozlałeś kawę, ponieważ w filiżance była kawa. Gdyby w filiżance była herbata, rozlałbyś herbatę. Sedno sprawy tkwi w tym, że cokolwiek jest w filiżance, to wyleje się na zewnątrz. Dlatego, gdy życie tobą wstrząśnie (co się zdarzy), to co jest w tobie, wydostanie się na zewnątrz. Łatwo jest to ukrywać, dopóki nie zostaniesz poturbowany. Musimy więc zadać sobie pytanie: "Co jest w moim kubku?". Kiedy życie staje się trudne, co wylewa się na zewnątrz? Radość, wdzięczność, pokój i pokora? Czy może gniew, gorycz, ostre słowa i reakcje? Ty wybierasz! Dzisiaj pracujmy nad tym, aby napełnić nasze kubki wdzięcznością, przebaczeniem, radością, słowami afirmacji, dobrocią, łagodnością i miłością do innych
Wiecie, tak patrzę na niektórych ludzi i myślę sobie, że nie mam jak pewnych rzeczy zmienić, a bardzo bym chciała – Strasznie żal mi np. niektórych dzieciaków, gdzie ojciec jest Krulem Dżungli, który traktuje matkę jak szmatę. A dzieciak wszystko widzi i koduje sobie w tej małej główce, jak taki mini komputerek, na zawsze.Żal mi tych biednych maluchów, które obserwują przemoc. Żal mi gdy same są ofiarami przemocy, gdy służą za worki treningowe nie tylko fizycznie ale też psychicznie.Żal mi gdy rodzic wylewa litry swych frustracji z roboty, sypie na tę małą główkę kilogramy niespełnionych ambicji, gdy chce niby dobrze, ale wychodzi jak zawsze - chujowo.Żal mi strasznie gdy matka i ojciec mają w dupie żywienie i rzucają ochłapy a dzieciak leci, bo przecież nie ma innej opcji. Coś jeść musi.Żal mi gdy widzę te kilogramy gówna, tony cukru, niedobrze mi gdy widzę na ulicy czy w sklepie zakupy, a w wózku roczniak z ociekającymi tłuszczem czipsami w dłoni.Żal gdy widzę dwulatka z colą, a obok roześmiani 'rodzice', że taki duży już, bo colę pije.Nie rozumiem dlaczego niektórzy mają tak bardzo w dupie zdrowie psychiczne i fizyczne swoich dzieci.Przecież nawet w razie wpadki jest pigułka po. Poza tym, może trzeba zastanowić się ZANIM odpalisz pistolet i jednak nałożyć tę cholerną prezerwatywę, żeby później 'nie było problemu'.A jak już decydujesz się na dziecko to, do diabła, uruchom te resztki szarych komórek i pomyśl, że za kilka lat to dzieciak zapłaci cenę za Twoją GŁUPOTĘ, psychiczne gierki, oj tam oj tam, 'przyzwyczai się', 'my tak jemy i jest dobrze'.Nie kurwa, NIE JEST DOBRZE.A gwarantuję Ci - będzie jeszcze gorzej
Kiedy policja rekwiruje ci alkohol –
0:09
 –
Dziś znów ktoś płacze i łzy wylewa, Dziś znów kolędy nikt nie zaśpiewa. Osiemset metrów - tyle zabrakło, Ktoś im pod ziemią już zgasił światło –
Dawtona zanieczyszcza okolice Kampinoskiego Parku Narodowego. Za coś takiego powinno się natychmiastowo zakazać firmie działalności. Zero tolerancji dla śmieciarzy i trucicieli. Kto jest za? –

Dziś swoje 64. urodziny obchodzi Magda Gessler, wszystkiego najlepszego! Jako bonus najlepsze teksty pani Magdy:

Dziś swoje 64. urodzinyobchodzi Magda Gessler, wszystkiego najlepszego!Jako bonus najlepsze teksty pani Magdy: – Dlaczego pan go (kurczaka) tak zaszył? Jakby panu zaszyli dupę, to byłaby straszna rzecz.Kucharz tak robi pasztet, jakby głaskał babę pod pierzyną.Śmierdzi kwasem w taki sposób, jakby się spociła... kobieta pracująca... albo Austriaczka... piorąca bieliznę nad rzeką.Dlaczego wy trujecie ludzi?Najlepsze kotlety, jakie jadłam. Poza moimi oczywiście.A golonka wygląda jak jajo świni. Wyje knurem, hu, hu!Ani w restauracji nie ma tylu dań, ani w stołówce nie ma tylu dan! Więc co to jest za karta? Typu książka telefoniczna?Zamknijcie tę budę! To jest koszmar, a nie mara.A orzech i cynamon to jest najlepsza para.Ale jest pierdolnik na kółkach.Będę panią prosiła jeszcze o związanie włosów i wyjęcie kolczyka znad brwi.Brzmi to czarownie – po prostu można się wyrzygać.Było to miejsce z dużym zadęciem. Mam nadzieję, że się oddęło.Czy tak jest w kuchni jak na tej ściereczce?Czy wy jesteście normalni?Dlaczego pan ma tu taki burdel?Dmuchana golonka, ha, ha, ha.Ja bym chciała, żeby ten kucharz zaprosił mnie do siebie do domu i ugotował jak dla swoich, bo to jest średnio jadalne.Ja bym w życiu moim nie podała tego gościom! Takiej zasranej kiełbasy!Ja okrutna, a dobra.Ja sobie to jako relikwię zostawię. (o brudnej ścierce)Ja też mam dekolt, ale pani ma za duży.(…) jak nic nie ma w zupie, to się dodaje maggi, jak zupa jest do dupy albo ze starego mięsa, to się dodaje pieprzu – takie są systemy, żeby oszukiwać klientów.Jeszcze nigdzie nie widziałam 10 zamrażarek w restauracji.Kiedy historie są prawdziwe, prawda i miłość wylewa się na talerz.Kurwa blada marmolada!Macie jakiegoś ciołka, nie kucharza.Mąkę z pasztetu moczysz w rosole, żeby pasztet był też z kury.Może panu to smakuje, ale to jest paciaja.Myślę, że kucharz może zwariował.Nic nie ma do jedzenia, wszystko jest sztuczne, kurwa.Nie ma co się tremować. Już gorzej być nie może.Nie może być polędwicy mrożonej do tatara, to jest przestępstwo.Niedobra jest. Śmierdzi starym knurem. (o golonce)Niedobrze, że pani wie wszystko i wie lepiej, bo ja zaraz stąd wyjdę.No przecież ludziom dajecie jeść, nie świniom.Ocet winny czerwony? (o podanym winie)(...) pachnie to starą ścierką.Po prostu jedna wielka meksykańska dupa.(…) praktycznie żadne danie nie jest jadalne oprócz herbaty.Proszę mu [kucharzowi] powiedzieć, żeby się przestał denerwować, bo to jest bez sensu, bo mu szkodzi na jedzenie.Przecież to jak Meksyk, kurwa, wygląda, przepraszam za wyrażenie, a nie jak góry.Robimy jak Pan Bóg przykazał, a nie jakieś takie pierdutki.Salmonella, cholera i inne gówna. Z tego się ma sraczkę.Słowa „nie ma” nie ma w polskim słowniku, odkąd zmienił się system.Tatar jest padliną, a nie tatarem.Te kukły są przerażające, człowiek myśli, że ma tutaj jakieś zwłoki stojące ze sztuczną peruką.To chyba trzeba wroga tym nakarmić!To jest tatar? Nie, to jest kamień tatarski.W pizdę jeża to dać…Widzę, że pani pieprzy kuchnię, a kuchnia panią.Widziała pani? To były pani włosy. Trzeba je spiąć.Wióreczki spierdoliły wszystko.Żeby był Meksyk w kuchni, to musi być Meksyk na talerzu, a to jest Białystok
Oto wyzwanie, które podbija internet! Polega ono na sprawdzeniu, czy dziewczyna ma ładne piersi – Jeśli włoży sobie pomiędzy nie kieliszek, a on stoi i zawartość się nie wylewa, oznacza to właśnie, że biust jest jędrny i duży
Internauci jednoczą się i szykują wsparcie dla węgierskich policjantów – Szkoda, że zamiast docenić wysiłek Węgrów większość dużych mediów wylewa wiadra pomyj na ich głowę
Wraca nawalony chłop do domu i mówi do żony:- Pić! Daj mi jakiegoś soku!Żona nalewa mu szklankę soku z kartonu. Mąż bierze szklankę do ręki i mówi:- Nie. Nie taki. Chce świeżo wyciśnięty! – Żona odbiera mężowi szklankę. Wylewa sok na stół. Wyciera go szmatą. Zawartość szmaty wyciska do szklanki i podaje mężowi.- Masz. Świeżo wyciśnięty!
Właściciel Ciechana musi być bardzo przejęty, że ktoś kupuje jego piwo i je później wylewa –
Źródło: gazeta.pl