Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 23 takie demotywatory

 –
0:47
Z imponującą długością ponad 300 metrów, jednostka może przyjąć 7600 pasażerów, oferując im komfort w 2805 kabinach pasażerskich – Pierwszy rejs "Icon of the Seas" to siedmiodniowa wycieczka po tropikalnych wyspach. Trasa rozpoczęła się 27 stycznia 2024 r. a zakończy 3 lutego 2024 r."Icon of the Seas" zapewnił podróżującym atrakcje, takie jak siedem basenów, hydromasaże, ścianka wspinaczkowa, symulator surfingu ze sztuczną falą, kluby nocne, lodowisko, park linowy oraz boiska do koszykówki i siatkówki, a także rozbudowana baza gastronomiczna.Dodatkowo, statek oferuje park wodny z zjeżdżalniami, obszar porośnięty drzewami oraz teatry. Cena tej luksusowej podróży zaczynała się od 1737 dolarów za osobę, co przekładało się na około 7016 złotych na jednego pasażera TEVENFEFEFFEREREEEEICON OFPTHE SEAS E*****A
Jego sukces uczynił z niego fenomen medialny, jednak jego metoda prognozowania pozostaje pilnie strzeżoną tajemnicą –  PLEYSIER825ol
 –  Xrusa xeila
 –
0:19
Tak PiS "walczy" z nepotyzmem. Jak to było? Wystarczy nie kraść? –  Szef związku nauczycieli: Chcielibyśmy, żeby wszyscynauczyciele mieli tak, jak szwagier CzarnkaBłyskawiczna kariera szwagra ministra Czarnka. Wraz z awansem otrzymał imponującą podwyżkę
Lewy czyni to z imponującą precyzją. A ile okien w takiej sytuacji wybiliby inni polscy reprezentanci? –
0:09
 –
 –
Pewność siebie nie zawsze jest imponująca, czasami bywa ośmieszająca –
To ten balkon z zieloną siatką. –
W Poznaniu archeolodzy odkryli wał obronny wzniesiony za czasów Mieszka I – Imponująca konstrukcja ma aż 40 m grubości u podstawy i 11 m wysokości. Archeolog Antoni Smoliński, jest zachwycony nie tylko rozmiarami wału, ale też faktem, że udało się odkryć jego cały przekrój i dotrzeć do dużych fragmentów drewna. Naukowcy odkryli też pozostałości po bramie wjazdowej. Tam natrafiono na zdrowe bale. Co więcej, zachowała się także kora. Zatem po specjalistycznych badaniach możliwe będzie określenie daty oraz pory roku wycinki tych drzew. Nigdy wcześniej nie natrafiono w Polsce na tak duże fragmenty walu obronnego sprzed tysiąca lat, więc odkrycie to ma wielką wagę
Ta przynajmniej na pewno niespłonie, ale może się roztopić –  W słowackich Tatrach stanęła lodowa katedra Notre-DameJustyna Lasota-KrawczykWczoraj, 22 listopada (11:37)W słowackiej części Tatr na Hrebienoku, podziwiać można lodową katedrę Notre-Dame. Imponująca budowla o wysokości 10 metrów składa się z 1880 bloków lodu o łącznej masie 225 ton.
Imponująca przemiana! – Ta kobieta zadbała o siebie i teraz może chwalić się efektami
Imponująca przemiana –
Imponująca podłoga –
Największy karp światazłowiony na Węgrzech – Naprawdę niełatwo było go podnieść. Na Węgrzech padł rekord świata. Tak wielkiego karpia na wędkę nie złowił jeszcze nikt.Bestię pokonał Michel Schoenmakers. Dokonał tego w węgierskiej miejscowości Nemesvita na łowisku Euro-Aqua. Miało to miejsce 23 listopada 2018 roku.Złowiony olbrzym został oficjalnie uznany za rekord świata. Stało się to po tym, gdy waga, na którym go położono wskazała dokładnie 51,2 kg. Karp miał również imponującą długość. Wynosiła ona 112 cm.Gigantyczna ryba nie trafiła na stół. Po uwiecznieniu swojej zdobyczy Michel Schoenmakers wypuścił ją do wody

Każdy działkowiec ma swoje mroczne tajemnice:

 –  Piłem wczoraj na działkach. Wódkę.W kulminacyjnym momencie libacji poczułem, że mogę zaraz podać tyły ze szkodą dla mojej, i tak już nadwątlonej, reputacji. Postanowiłem więc przejść się działkowymi alejkami, zebrać myśli i nabrać sił do dalszej szermierki.Musicie wiedzieć, że mam słabość do ogródków działkowych i od lat pilnie badam subkulturę działkowców. Dlatego każdy spacer po nieznanych mi jeszcze działkach jest dla mnie jak wycieczka do obcego miasta o obcych obyczajach, rządzącego się obcymi regułami.Szwendałem się już dobre kilkanaście minut, obserwując różne grządki i rabaty, gdy nagle z działki na końcu alejki, zza imponującej, kutej bramki doszedł mnie szloch.Trochę się przestraszyłem, no bo wiadomo - gołda, noc i bagaż słabych horrorów obejrzanych w liceum.Ostrożnie podszedłem bliżej.Działka z której dobiegał płacz była inna od wszystkich. Nie rosły na niej żadne kwiaty ani warzywa, tylko równo przystrzyżona trawa, a na samym środku działki stała piętrowa altanka, w stylu przełomu Gierka i Jaruzelskiego.W drzwiach altanki, oświetlony zółtym światłem słabej żarówki, leżał starszy mężczyzna. Zwinięty w kłębek płakał i rwał z głowy resztki siwych włosów.-Nic Panu nie jest? - zapytałem nieśmiało. -Nic, po prostu jestem potworem i zwyrodnialcem - wyjęczał staruszek.Trochę mnie zatkało.-Nie no, nie może być tak źle - rzuciłem z wymuszonym uśmiechem. -Gorzej być nie może, to pewne - mówił mężczyzna starając się podnieść. -No ale co może być takiego złego na takich pięknych działkach? -Ja - odpowiedział głosem pełnym przejęcia patrząc mi prosto w oczy wzrokiem, który mnie zmroził. -Niech Pan się wygada, ulży Panu - powiedziałem, sam nie wiem dlaczego. -Wie Pan po co to zbudowałem? - powiedział starzec, ogarniając ręką imponującą altankę.-No żeby trzymać tam grabie? -Nie. Zbudowałem to, żeby ukryć moją tajemnicę. -Jaką tajemnicę? - zapytałem, chociaż wiedziałem, że powinienem był uciekać. -Wejdź, pokaże ci.Weszliśmy do altanki. Cały dolny poziom był jednym pomieszczeniem, w którym stał tylko stary stół i krzesło. Sciany były pomalowane białą farbą olejną, okna zakratowane, a jedynym źródłem światła była żarówka wisząca na kablu.-Czy wiesz co ja tu robię!? - dziadek wrzasnął nagle i złapał mnie za ramiona. -C.. co? - wyjąkałem. -Ja. Ojciec rodziny, katolik, przykładny pracownik i obywatel wchodząc tutaj zamieniam się w potwora. Żonie mówię, że jadę na delegację, a tak naprawdę przychodzę tutaj i oddaje się bez reszty swoim chorym żądzom. -Jezus Maria - pomyślałem. -Tak, od kilkunastu lat gdy obok rosą truskawki, zakwiatają kwiaty i jabłka spadają z drzew, ja zamykam się tutaj i zaprzeczam własnej człowieczej naturze. - krzyczał waląc pięścią w stół.Powoli zaczyąłem cofać się do drzwi. Dziadek to zobaczył i zastąpił mi drogę.-O nie. Wysłuchasz mnie do samego końca - wycedził przez zęby.Byłem w potrzasku.Dziadek zamknął drzwi i kazał mi usiąść na krześle. Przerażony wykonałem jego polecenie bez słowa.-Chłopcze, może wyglądam na niegroźnego starszego pana, ale od kilkunastu lat regularnie przychodzę tutaj, siadam na tym krześle i myślę sobię, że ludzie, z którymi kłócę się na forach internetowych... - tu głos mu się załamał i spuścił głowę.Zachwiał się na nogach i zatoczył pod żarówkę, tak że dokładnie widać było jego karykaturalną powykręcaną sylwetkę. Następnie naprężył wszystkie mięśnie i wrzasnął nieludzkim głosem:-MYŚLĘ, ŻE CI LUDZIE CZASAMI MAJĄ TROCHĘ RACJI, ROZUMIESZ!?Dreszcz obrzydzenia przebiegł całe moje ciało. Wezbrała we mnie wściekłość jakiej jeszcze nigdy w życiu nie czułem. Pomyślałem tylko, że nie zniose ani chwili dłużej w jednym pomieszczeniu z tym potworem. Z siłą, której się po sobie nie spodziewałem, odepchnąłem stół i potrącając dziadką z impetem wpadłem na drzwi, wyrywając je z zawiasów. Dwoma susami dobiegłem bramki, przeskoczyłem ją i puściłem się na oślep przez działki.Niech moja historia będzie dla was przestrogą.
Źródło: facebook.com/gdziekogo
Powstał najnudniejszy film świata."Ba Ba Land" - to tytuł ośmiogodzinnego filmu, który będzie miał premierę w londyńskim kinie. Nawet jego autorzy określają go mianem najnudniejszego na świecie. Co więcej, liczą także, że skutecznie uśpi widzów – Film nakręcono w zwolnionym tempie. Przedstawia wyłącznie owce. Pasą się na pastwisku, zupełnie nic nie robiąc. W filmie nie ma dialogów, za to obsada jest imponująca i można ją policzyć. "W świecie stresu i nadmiaru informacji, gdy dni są nerwowe a noce bezsenne, w końcu mamy dla was film, który pozwoli się wyłączyć" - tak reklamują swą produkcję autorzy dzieła
To się nazywa imponująca przemiana! –