Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 14 takich demotywatorów

Przypomnij sobie czasy "siedzenia w domu", kiedy wprowadzono lockdown – Nie wszyscy siedzieli w domu. Pracować musieli robotnicy, pracownicy gastronomii, pocztowcy, kurierzy, sprzątacze, kasjerzy, pracownicy wywożący nieczystości i pielęgniarki. Co łączy te zawody? Są nisko opłacane, a przy tym kluczowe dla prawidłowego funkcjonowania państwa. Za to doskonale poradziliśmy sobie bez celebrytów, urzędników, specjalistów od promocji i reklamy, coachów, pracowników HR, rekruterów i innych pasożytów. Te zawody są wysoko opłacane, za to mało użyteczne społecznie.Nie wiadomo było co przyniesie następny dzień. Wszyscy, którzy musieli pracować dostawali oklaski i nazywani byli "bohaterami". Nie, oni nie byli "bohaterami", raczej "zakładnikami" tamtej rzeczywistości.Dzisiaj celebryci i pozostali wymienieni dalej są wysoko opłacani, natomiast wobec zawodów najbardziej pożytecznych, na których wówczas stało całe Państwo wróciła pogarda i obelgi w stylu, że "nawet małpę można do tego przyuczyć" i że "nie powinni więcej zarabiać".Kwintesencja polskiej podłości

Kasjerzy mówią, za jakie zakupy podświadomie źle oceniają klientów (16 obrazków)

Zakupy robi się za pomocą aplikacji. Sklep otwarty jest 24/7. Żabka zapowiada, że to dopiero początek, a takie sklepy pojawią się w całej Polsce –
Jak to możliwe, że mamy już miesiąc kwarantanny narodowej i jeszcze żadna kasjerka nie jest chora i żaden duży sklep nie ma kwarantanny? Takie odporne są? –
Sprawiedliwość finansowa po powrocie do normalności będzie prawdopodobnie wyglądała następująco: – Politycy, urzędnicy, menedżerowie wielkich korporacji, celebryci, i wszyscy inni nieprzydatni w czasie epidemii utrzymają swoje stanowiska. Mało tego - dostaną podwyżki. Dodatkowo menedżerowie wielkich firm przeprowadzą cięcia obsady. Ale bez obaw - pieniądze zaoszczędzone na redukcjach nie przepadną. Pójdą na premie dla tych menedżerów za "sprawnie przeprowadzony proces restrukturyzacji".Lekarze i pielęgniarki - wykonują pracę przydatną, za co dostaną brawa za heroiczną walkę podczas epidemii, dodatkowo zostaną okrzyknięci bohaterami.Ale najwięcej "dostaną" pracownicy gastronomii, kasjerzy, pracownicy usług i inni wykonawcy pracy najbardziej pożytecznej i przydatnej. W pakiecie wdzięczności znajdą się: wielkie brawa za pracę w okresie epidemii, obniżki pensji, zmniejszenia wymiaru etatu, wypowiedzenia i propozycje bezpłatnych staży z UP w celu nabycia "cennego doświadczenia"Zadowoleni z podziału nagród?

Kasjerka opisuje swój typowy dzień w pracy. Bądźmy dla nich wyrozumiali, bo naprawdę nie mają lekko...

 –  Jestem kasjerem3 kwietnia o 20:47 · Wiecie co? Miałam sobie dać spokój i tego nie pisać, ale tak sobie usiadłam na spokojnie i nie dam rady tak po prostu przejść obok tego obojętnie.I już nie chodzi o to, że się skarżę lub robię z siebie ofiarę. Po prostu chcę, żeby społeczeństwo wiedziało, jak ludzie handlu są traktowani przez klientów. Uważam, że jest to bardzo ważne, aby o tym mówić głośno, bo stygmatyzacja kasjerów jest przeogromna, a ja się z tym NIE ZGADZAM‼️Nie będę wspominać o pojedynczych przypadkach niezadowolenia, z uwagi na rozporządzenie w sprawie godzin dla seniorów, bo musiałabym napisać książkę. Jednak o jednym, dzisiejszym "incydencie" warto wspomnieć. Niech to będzie lekcja dla wszystkich tych, którzy uważają, że kasjer to głupek, tylko dlatego, że jest kasjerem.Przychodzi klientka. Na oko lat 40. Spoglądam na zegarek - 11:45. Podchodzę więc i grzecznie informuję, że zakupy może zrobić dopiero po godzinie 12:00. W odpowiedzi dostaje:- Ale ja tylko po odbiór zamówienia internetowego.Zasady są proste. Zero ustępstw.- Rozumiem Panią, ale niestety, działamy wg rozporządzenia i nie mogę Pani obsłużyć. Zapraszam po 12:00.- Rozporządzenie rozporządzeniem, ale trzeba czasem myśleć!... obrażona - wyszła.12:05 przychodzi ponownie. Jej mowa ciała mówiła wyraźnie, że za chwilę będzie chryja.- Chcę moje zamówienie.- Poproszę numer.Okazuje się, że paczki w sklepie jeszcze nie ma, a wiadomość którą otrzymała, informowała jedynie o realizacji zamówienia.- Proszę mi podać w takim razie Pani nazwisko.Jej przeszywający wzrok spoglądał to na mnie, to na mój identyfikator.- Pani wybaczy, ale nie podam Pani swojego nazwiska, bo chroni mnie RODO.- Przecież widzę, że "Beata". To mi wystarczy.Wychodząc rzuciła:- Używaj czasami mózgu o ile go masz!Zdążyłam krzyknąć:- Proszę mnie nie obrażać!... obrażona - wybiegła. Taka bohaterka.I teraz wyobraźcie sobie, że każdy kasjer średnio raz w tygodniu zostaje zmieszany z błotem, tylko dlatego, bo jest kasjerem. Czy to jest fair? Czy my musimy to znosić? Czy my mamy prawo do obrony swojej godności, tak aby nie naruszyć wizerunku firmy? Niektórzy boją się cokolwiek odpowiedzieć, gdy klient obarcza za wszystkie nieszczęścia tego świata kasjera. I to błąd! Nie mówię, że mamy zniżać się do ich poziomu, ale na pewno nie pozwolić sobie na to, aby tak bezkarnie nas obrażano. Ja się na to nie godzę!Ludzie kochani, zrozumcie wreszcie, że my jesteśmy tylko sprzedawcami - od nas nic nie zależy. Nie mamy wpływu na promocje, ceny, dostępność produktów, rozporządzenia. Przestańcie wreszcie się na nas wyżywać, bo to jest chore! Rozumiem, że ostatnie dni są dla wszystkich ciężkie, ale ja nie wchodzę do czyjegoś miejsca pracy i nie bluzgam mu prosto w oczy, tylko dlatego, bo nie udało mi się czegoś załatwić.Mam małe życzenie, aby jakimś cudem ten post dotarł do tej Pani. Niech jej choć przez chwilę zrobi się głupio i wstyd.A co Wam, kochani Kasjerzy przytrafiło się w tym tygodniu? Było miło? Opowiadajcie.Beata
Są niemniej ważni od pracowników służby zdrowia. Kasjerzy, kierowcy, kurierzy, piekarze to również nasi bohaterowie! –
 –  Szanowni klienci, handel to ostatni etap, który zostanie zatrzymany w związku z ciągle rosnącym zagrożeniem. JEŻELI W OGÓLE ZOSTANIE ZATRZYMANY. My- pracownicy również boimy się o swoje zdrowie. Wygląda na to,że jedynym sposobem na NASZE bezpieczeństwo jest WASZE pozostanie w domu. Ograniczmy wyjścia do sklepu do minimum. Świat się nie kończy • wszystko można zrobić później. Sprzedawcy,Kasjerzy wraz z wszystkimi pozostałymi pracownikami handlowymi.
Szanowny kliencie supermarketu - przeczytaj zanim się wybierzesz na świąteczne zakupy! – W czasie świąt pracownicy handlu są jedną z najciężej i najwięcej pracujących grup zawodowych. Tyramy po 10-12 godzin po to, abyś Ty miał udane zakupy świąteczne! Jak nam się odwdzięczasz? Dość podle - rzucasz stówę za jogurt, demolujesz nam sklep rzucając artykuły w miejsca, gdzie nie powinny być, a my po Tobie musimy to poprawiać. I jeszcze po zakupach śmiesz nam życzyć "Wesołych świąt"... Tylko że przez takich jak Ty, one nie będą udane. Kasjerzy nie mają świąt jak Ty, często nie przygotujemy swoich, bo pracujemy, aby Twoje były udane.Narzekasz na kolejki, że za wolno kasujemy... Co do kolejek - ze skargą proszę do dyrektora oszczędzającego na obsadzie, a co do wolnej obsługi... Stojąc w kolejce krzyczysz, że się opie*dalamy, a kiedy już Ciebie kasujemy marudzisz, że za szybko i nie nadążasz... Kasujemy tym samym tempem! Po 10-12 godzinach pracy nie mamy już sił, aby szybko przerzucać towary. Wiem, że i tak nigdy nie uszanujesz naszej pracy, więc pie**ol się, Januszku zakupów!
Apel do wszystkich kasjerów: proszę, podajcie resztę prosto do dłoni, to naprawdę ułatwia życie –
0:02
Kasjerzy wolą wyższą pensjęniż wolną niedzielę – Kasjerzy wypowiedzieli się, co po kilku miesiącach częściowego zakazu handlu w niedziele sądzą o nowym prawie. Coraz więcej spośród nich wolałoby otrzymać więcej pieniędzy za pracę w niedzielę niż udać się na przymusowe wolne. Zakaz jest też negatywnie oceniany przez osoby bezdzietne.Przed ograniczeniem handlu w niedzielę ponad 38 proc. kasjerów przewidywało, że będzie musiało dłużej pracować w soboty, a w poniedziałki stawiać się w pracy skoro świt. Obecnie, po wejściu w życie ustawy taką konieczność zauważa dwa razy więcej badanych - podaje MondayNews.Z takimi skutkami nowego prawa zetknęło się 69 proc. respondentów mających dzieci i 67 proc. bezdzietnych pytanych. Dodatkowo, 43 proc. ogółu badanych na początku roku deklarowało, że woli uzyskać dwa i pół razy większą stawkę za pracę we wszystkie niedziele niż narzucony pod przymusem wolny dzień. Po kilku miesiącach przybyło 8 proc. zwolenników tej opcji
Zakaz handlu w niedzielę odbije się na pracownikach. Będą pracować po nocach – 15 minut przed niedzielą i 15 minut po niej - tak mają zaczynać i kończyć pracę kasjerzy Biedronki. Zgodnie z przewidywaniami wielkie sieci handlowe już pracują nad sposobami minimalizacji strat, które będą efektem wprowadzenia zakazu handlu. Wirtualnej Polsce udało się dotrzeć do pisma, z którego treści wynika, że Biedronka rozważa wprowadzenie zmian nocnych dla swoich pracowników."Aby uniknąć sankcji zmiany powinny być tak ustawione, aby w sobotę pracownicy opuszczali sklep przed godziną 24:00 (np. 23:45) i rozpoczynali pracę w poniedziałek po godz. 00:00 (np. poniedziałek godz. 00:15) – podobnie w święta" – czytamy w piśmie, które otrzymali kierownicy sklepów. Chwilę później pojawia się informacje, że symulacje grafików z uwzględnieniem nowych zmian mają zostać przesłane do 25 stycznia
Źródło: Wp.pll
Największy demotywator kasjerów – Nie miej konta w banku,odbieraj wypłatę w gotówce,a płacąc uczciwie za zakupypoczujesz się gorzej, niż złodziej! Bo 'nie masz drobniej', 'nie mają z czego wydać' i przychodzisz 'rano ze stówą'...Drodzy kasjerzy/kasjerki, nie robię tego złośliwie! Ale jakby coś to mam wazon pełen dwugroszówek
Drodzy kasjerzy z McDonalda. Nie patrzcie się w ten dziwny sposób. Nie ma limitu wiekowego na zamawianie Happy Meal'a – I nie zapomnijcie o dorzuceniu zabawki!

1